Sondaż: Zwiększyła się przewaga PiS nad KO

Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla Onetu wynika, że zwiększyła się przewaga Prawa i Sprawiedliwości nad Koalicją Obywatelską. Różnica wzrosła z 3,8 do 5,7 pkt proc.

Publikacja: 21.07.2023 12:40

Sondaż: Zwiększyła się przewaga PiS nad KO

Foto: stock.adobe.com

W ramach najnowszego sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla Onetu respondenci zapytani zostali między innymi o to, czy wezmą udział w wyborach. Podczas gdy miesiąc temu chęć oddania głosu zadeklarowało aż 59,9 proc. badanych, dziś jest to już jedynie 49,3 proc.

"Zdecydowanie tak" odpowiedziało 42,7 proc. ankietowanych (-10,2 pkt proc.), zaś "raczej tak" — 6,6 proc. (-0,4 pkt proc.). W wyborach "raczej nie" wzięłoby udziału 16,5 proc. ankietowanych (+4,5 pkt proc.), a 30,8 proc. stwierdziło: ”zdecydowanie nie" (+7,1 pkt proc.). Łącznie to 47,3 proc. (+11,6 pkt proc.). 3,4 proc. Respondentów nie ma zdania na en temat.

Czytaj więcej

Anna Maria Siarkowska wystartuje do Sejmu z list Konfederacji

Większa przewaga Prawa i Sprawiedliwości

Z sondażu IBRiS dla Onetu, który przeprowadzony został w dniach 19-20 lipca, wynika również, że Prawo i Sprawiedliwość/Zjednoczona Prawica może liczyć na 33,3 proc. poparcia. To o 0,6 pkt proc. mniej niż w badaniu z Początka czerwca. Koalicja Obywatelska w sondażu uzyskała zaś poparcie na poziomie 27,6 proc – to spadek w porównaniu z naszym ostatnim badaniem (-2,5 pkt proc.) Różnica między PiS i KO wzrosła więc z 3,8 do 5,7 pkt proc.

Na trzecim miejscu znalazła się Konfederacja, na którą chęć głosowania wyraziło 13 proc. ankietowanych – o 0,7 pkt proc. w porównaniu z poprzednim badaniem.

Na kolejnych miejscach znalazła się Trzecia Droga (Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050) z wynikiem 10,3 proc. (-0,2 pkt proc.) oraz Nowa Lewica (Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna, Razem) z 9,9 proc. poparcia (+1,1 pkt proc.).

Odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć" udzieliło w sondażu 5,9 proc. badanych (+1,1 pkt proc.).

Czytaj więcej

Klub PSL zyskuje nowych posłów. W przeszłości należeli do klubu PiS

Zdecyduje Konfederacja?

Jak obliczył Onet, rozkład mandatów w Sejmie wyglądałby następująco: PiS — 182, KO — 150, Konfederacja — 53, Polska 2050 + PSL — 38, Lewica — 36, Mniejszość niemiecka — 1.

PiS nie byłoby więc w stanie samodzielnie rządzić. Bliżej możliwości większościowego rządu jest KO, Polska 2050 oraz PSL i Lewica. Taka koalicja miałaby razem 224 na wymagane 231 mandatów. Jak wynika z sodnażu, o losach rządu miałaby w takiej sytuacji zdecydować Konfederacja — koalicja Nowej Nadziei (Sławomir Mentzen), Ruchu Narodowego (Robert Winnicki/Krzysztof Bosak) i Konfederacji Korony Polskiej (Grzegorz Braun). „W przypadku PiS do koalicji musiałoby wejść całe ugrupowanie. Razem obie formacje miałyby 235 mandatów. "Demokratyczna opozycja" potrzebowałaby do stworzenia minimalnej większości jedynie siedmiu konfederatów” – czytamy.

W ramach najnowszego sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla Onetu respondenci zapytani zostali między innymi o to, czy wezmą udział w wyborach. Podczas gdy miesiąc temu chęć oddania głosu zadeklarowało aż 59,9 proc. badanych, dziś jest to już jedynie 49,3 proc.

"Zdecydowanie tak" odpowiedziało 42,7 proc. ankietowanych (-10,2 pkt proc.), zaś "raczej tak" — 6,6 proc. (-0,4 pkt proc.). W wyborach "raczej nie" wzięłoby udziału 16,5 proc. ankietowanych (+4,5 pkt proc.), a 30,8 proc. stwierdziło: ”zdecydowanie nie" (+7,1 pkt proc.). Łącznie to 47,3 proc. (+11,6 pkt proc.). 3,4 proc. Respondentów nie ma zdania na en temat.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść