- Uwaga Polaków w największym stopniu koncentrowała się na inflacji, o której często mówiło się ostatnio w otoczeniu ponad trzech czwartych badanych (78 proc.) – wynika z najnowszego raportu państwowego CBOS na temat tematów, na których najbardziej skupiają się Polacy. Dalej znalazła się m.in. wojna w Ukrainie (66 proc.), trudności w dostępie do lekarzy i usług medycznych (62 proc.). Kolejnymi tematami, o których mówią Polacy są niskie zarobki, emerytury i brak pieniędzy (54 proc.), stan szkolnictwa i systemu edukacji (44 proc.), problemy środowiska naturalnego i zmiany klimatu (39 proc.). Na kolejnych miejscach badania, przeprowadzonego między 19 do 28 czerwca 2023 r. nie znajdziemy tematów obaw przed migrantami oraz inicjatywy referendalnej PiS. Nawet biorąc pod uwagę, że temat referendum zdominował debatę polityczną w ostatnich tygodniach, i z każdym dniem narasta, to jednak temat również nie dominuje w trendach mediów społecznościowych, ani wśród tematów najczęściej wyszukiwanych w mediach. Dlatego PiS w najbliższych tygodniach zrobi wszystko, żeby kwestię uchodźców rozdmuchać dla partyjnego zysku.
PiS chciało uchodźców
Przez ostatnie lata Polacy nie bali się uchodźców i nie mieli obaw przed ich przyjęciem, co pokazuje nie tylko otwartość na Ukraińców, ale również gości z innych państw, co widać na polskich ulicach. Potwierdza to też ściąganie pracowników z odległych państw, np. państwowy Orlen i rozporządzenie, które miał przyjąć rząd o ułatwieniach wizowych dla kolejnych fal obcokrajowców. Teraz ma się to zmienić.
Czytaj więcej
Spotkanie w sprawie migrantów w KPRM, awaryjny wywiad prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dla PAP w sprawie rządowego projektu ułatwiającego wydawanie wiz migrantom – to sygnały nerwowości, jaka zapanowała w obozie władzy.
PiS chce znowu przestawić wajchę nastroju społecznego na niechęć do migrantów. Dzięki skutecznej propagandzie partia Jarosława Kaczyńskiego wpłynęła na nastroje społeczne w 2014 roku, i Polacy ze społeczeństwa otwartego na uchodźców stali się sceptycznie nastawieni wobec nich. Jeszcze we wrześniu 2015 roku w badaniu CBOS aż 56 proc. Polaków było za przyjęciem uchodźców, ale było to już mniej w porównaniu do maja aż o 16 pkt. proc. Polityka PiS szczucia na uchodźców, głównie w TVP, dała sukces wyborczy partii. Później ugrupowanie Kaczyńskiego już tematu nie podnosiło, aż do teraz.
Referendum ma zmobilizować wyborców
Czy referendum w sprawie migracji zmobilizuje wyborców PiS do pójście na wybory i da im dodatkowy milion głosów, na co liczą rządzący? Częściowo tak, ale może też na tym zyskać ksenofobiczna Konfederacja. Ale PiS chodzi w sprawie referendum również o coś innego. Kwestia migrantów ma zdominować debatę publiczną i przykryć inne niewygodne tematy dla władzy. I to już się PiS udaje.