Posłanka odniosła się do pomysłu PiS-u, żeby zorganizować referendum ws. europejskiego paktu migracyjnego.
Referendum PiS ws. imigrantów. Anna-Maria Żukowska: Poprzednie referendum kosztowało 70 mln złotych
- Jest to nieczyste zagranie na prawach człowieka. Jest to zupełnie niepotrzebny ruch, który będzie generował potężne koszty. Poprzednie referendum zorganizowane przez prezydenta Bronisława Komorowskiego kosztowało nas 70 milionów zł. Na razie propozycje KE dotyczą przyjęcia uchodźców i rozpatrzenia ich wniosków azylowych przez dane państwo członkowskie, albo przekazania 20 tysięcy euro na utrzymanie takiej osoby w innym kraju, który się tego podejmie. Jest to gra PiS-u na najniższych ksenofobicznych i nacjonalistycznych instynktach - uważa Żukowska.
Czytaj więcej
Po co prezes PiS Jarosław Kaczyński chce referendum w sprawie relokacji uchodźców? I dlaczego premier Mateusz Morawiecki nie informuje opinii publicznej o szczegółach unijnych ustaleń w tej sprawie?
Parlamentarzystka została następnie zapytana o to, czy Lewica ma już gotową listę wyborczą do wyborów.
Wybory parlamentarne w Polsce: Kto znajdzie się na listach Nowej Lewicy?
- W ostatnią sobotę przyjęliśmy harmonogram prac na listami wyborczymi. Pewne jest to, że będziemy startowali jako blok lewicowy. Formalnie z list Nowej Lewicy, ale poszerzeni o PPS i Unię Pracy. Na naszych listach znajdą miejsce również osoby z ruchów miejskich i NGOsów. Bardzo mocno walczę o to, żeby osoby młode - poniżej 25 roku życia - znalazły się na dobrych miejscach - stwierdziła polityk.