Reklama

Rusłan Szoszyn: Kaukaska beczka prochu w każdej chwili może wybuchnąć

Jeżeli instytucje międzynarodowe nie pomogą Azerbejdżanowi i Armenii zawrzeć pokoju, w regionie może wybuchnąć kolejna wielka i bardzo krwawa wojna.

Publikacja: 25.04.2023 03:00

Rusłan Szoszyn: Kaukaska beczka prochu w każdej chwili może wybuchnąć

Foto: AFP

Władze w Baku ostatecznie zamknęły pierścień okrążający Górski Karabach. Na jedynej drodze łączącej separatystyczny region z Armenią poprzez tzw. korytarz laczyński azerbejdżańscy wojskowi utworzyli pograniczny punkt kontrolny. W Baku tłumaczą, że chcą uniemożliwić w ten sposób przemyt broni i amunicji do stolicy separatystów Stepanakertu. Zarówno w Górskim Karabachu, jak i w Erywaniu oskarżają Azerbejdżan o złamanie porozumień kończących wojnę z listopada 2020 r. Wówczas przywódcy Rosji, Armenii i Azerbejdżanu zgodzili się m.in. na obecność około 2 tys. rosyjskich żołnierzy sił pokojowych, którzy od tamtej pory znajdują się w Górskim Karabachu i mieli pilnować drogi laczyńskiej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Donald Trump atakuje Fed. Co z dolarem?
Polityka
Zaginął kolejny przeciwnik dyktatora Białorusi. Poleciał z Warszawy do Stambułu
Polityka
Litwa proponuje pominięcie Węgier w negocjacjach akcesyjnych Ukrainy z UE
Polityka
Francja już tylko dryfuje. Czy to zmierzch V Republiki?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Polityka
Trump „nie może się doczekać” spotkania z Kimem. „Mamy bardzo dobre relacje”
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama