Tadeusz Cymański w rozmowie z RMF FM, zapytany został o powody powołania sejmowej komisji weryfikacyjnej ds. wpływów rosyjskich w Polsce. - Do wyborów czasu jest tak niewiele, że ta komisja się nie zdąży rozkręcić, ale temat jest na tyle ważny, że warto ją powołać. Kto broi, ten się boi - powiedział. Podczas rozmowy polityk mówił także o tym, czy powołanie komisji przez wyborami ma na celu uderzenie w Donalda Tuska. - My się nie obawiamy, badania tej komisji obejmą też nasze rządy - zaznaczył Tadeusz Cymański. Jak dodał, to reakcja na sugestie opozycji, że Solidarna Polska jest prorosyjska. - Zobaczymy, kto był z ruskami, a kto nie, proszę bardzo! - stwierdził poseł, zaznaczając, że w rozpoczynającej się kampanii wyborczej "wszystkie chwyty są dozwolone".