Głosy warte miliony. Koalicje nie opłacają się finansowo

Małym partiom może nie opłacać się startować w koalicjach. Większą subwencję dostaną, idąc do wyborów samodzielnie.

Publikacja: 24.03.2023 03:00

Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz dostaną większą subwencję, jeśli nie utworzą koalicji

Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz dostaną większą subwencję, jeśli nie utworzą koalicji

Foto: Artur Szczepański/REPORTER

Im mniejsza partia, tym większe pieniądze za każdy głos w wyborach – ten niekorzystny dla dużych ugrupowań przelicznik głosu na subwencje dla partii może być istotnym hamulcem blokującym start wspólnej listy opozycji aż czterech partii.

Nie chce tego PSL i Polska 2050, a w tej sytuacji Platforma Obywatelska nie stworzy duetu wyborczego z Lewicą. – Nie opłaca się to nam, bo stracimy 5–6 proc. elektoratu – wyjaśnia polityk Platformy.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Andrzej Duda o stosunkach z USA. „Wszyscy twierdzą, że jesteśmy wiarygodnym sojusznikiem”
Polityka
Zastępca dyrektora Instytutu Pileckiego odwołany
Polityka
Inflacja posłom niestraszna. Szymon Hołownia dał im więcej na biura
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jarosław Kaczyński nie ma wątpliwości
Polityka
Czy kolejki do lekarzy będą krótsze? Izabela Leszczyna wyjaśnia