Reklama
Rozwiń

Rosja-USA: czyje będzie Morze Czarne?

Joe Biden od początku wojny na Ukrainie starał się unikać bezpośredniej konfrontacji z Rosjanami. Okazało się to niemożliwe, tak bardzo interesy obu mocarstw znalazły się na kolizyjnym kursie.

Publikacja: 15.03.2023 13:58

Rosja-USA: czyje będzie Morze Czarne?

Foto: AFP

Amerykański dron MQ-9 Reaper leciał we wtorek jakieś 130 kilometrów na południowy-zachód od Krymu, gdy zbliżyły się do niego dwa rosyjskie myśliwce Su-27. To były wody międzynarodowe, więc Amerykanie prawa nie łamali. Jednak wyposażona w najnowsze kamery maszyna była w stanie precyzyjnie śledzić, co się dzieje na półwyspie, który od przeszło roku służy Rosjanom za bazę do przeprowadzania ataków na Ukrainę. Dla Moskwy taka inwigilacja jest coraz trudniejsza do zniesienia nie tylko dlatego, że pozwala Amerykanom ocenić w całej rozciągłości słabe punkty rosyjskich sił zbrojnych, ale i przekazywać te kluczowe informacje władzom w Kijowie. 

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
W USA umiera umiar. Trump tyranizuje republikanów, Musk tworzy nową partię
Polityka
Elon Musk zakłada nową partię. Jest komentarz Donalda Trumpa
Polityka
Przełomowa decyzja Sądu Najwyższego Izraela. Ultraortodoksyjni studenci - do wojska
Polityka
Elon Musk ogłasza powstanie nowej partii politycznej w USA. „Odda wam wolność”
Polityka
Lider opozycji w Baku: Zerwiemy z Rosją, ale najpierw reformy demokratyczne