- Dzisiaj fajne, radosne święto - Walentynki (...) Rozdajemy lizaki, rozdajemy krówki, ale przy okazji Walentynek chcemy też powiedzieć o jednym, bardzo ważnym problemie, z którym borykają się głównie młodzi obywatele naszego kraju. To jest brak dostępności do własnego mieszkania. To jest ta zmora, która trapi Polskę od kilkudziesięciu lat, z którą żaden rząd nie był w stanie sobie poradzić - mówił na konferencji prasowej w Łodzi Tomasz Trela z Nowej Lewicy. Zwrócił uwagę, że młodzi ludzie często mieszkają z rodzicami, a w Polsce brakuje dwóch milionów mieszkań. - Wynajem mieszkania to dobro luksusowe. W tych czasach (potrzebne są - red.) zarobki na poziomie 10-15 tys. zł, żeby w ogóle myśleć o jakimkolwiek kredycie na jakiekolwiek mieszkanie - wyliczał.