Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 344

- Nasza dyplomacja zrobi wszystko, by antyrosyjskie sabaty zaplanowane na koniec lutego - niejako zgrane w czasie z rocznicą specjalnej operacji wojskowej (jak Rosja nazywa inwazję na Ukrainę - red.), zarówno w Nowym Jorku, jak i w innych miejscach, nad którymi Zachód obecnie aktywnie pracuje razem z kijowskim reżimem - by nie okazało się, że są to jedyne wydarzenia, które zdobędą uwagę świata - powiedział Siergiej Ławrow w wywiadzie dla państwowej telewizji.

W planach Kremla jest m.in. przygotowanie specjalnych raportów podsumowujących wydarzenia związane z wojną na Ukrainie. Rosja zarzuca m.in. Amerykanom, że mieli udział w wysadzeniu rurociągów Nord Stream.

Czytaj więcej

Ławrow: Będziemy musieli odepchnąć Ukrainę dalej od swoich granic

- Widzimy, jak całe NATO walczy teraz przeciwko nam. Te rozmowy, że "my nie walczymy, a tylko się zbroimy", są śmieszne - skomentował szef rosyjskiej dyplomacji.

Ławrow zapowiedział jednocześnie, że Rosja nie zwróciła się o pomoc wojskową do byłych krajów radzieckich w ramach porozumienia Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. - Mamy wszystko, co niezbędne do rozwiązania zadań specjalnej operacji wojskowej, do zakończenia wojny, którą Zachód prowadził poprzez ukraiński reżim po przewrocie (w 2014 roku) - stwierdził.