Jaką siłę mają poszczególni gracze? „Rzeczpospolita” poznała wyniki badania SW Research, przeprowadzonego dla ruchu Tak! Dla Polski z którego wynika, że samorządowcy mogą w wyborach liczyć na dwucyfrowy wynik – gdyby ich lista była liczona osobno.

Samorządowcy deklarują i deklarowali od samego początku, że zamierzają wystartować na wspólnej liście opozycji.

Czytaj więcej

Tusk i Hołownia. „Status związku: to skomplikowane”

W badaniu z 24-26 stycznia ruch funkcjonuje pod nazwą Tak! Dla Polski Rafała Trzaskowskiego. Jak się okazuje, wejście samorządowców do gry zmienia obraz całej politycznej układanki.

W tym sondażu PiS może liczyć na 22 proc, Koalicja Obywatelska – na 17,4 proc, a ruch samorządowy Tak! Dla Polski – na 10,7.

Na dalszych miejscach są: Polska 2050 Szymona Hołowni – 9,1 proc.; Konfederacja, która ma w tym badaniu 9 proc, Lewica – 7,1 proc.

Poniżej progu jest za to PSL z wynikiem 2,6 proc. Zwraca uwagę wysoka liczba niezdecydowanych w tym wariancie – 19,2 proc.

Co więcej, aż 65,7% ankietowanych stwierdza, że polskie samorządy powinny mieć swoją reprezentację polityczną w parlamencie. A o zbudowaniu takiej reprezentacji – w ramach szerszej listy opozycji – mówią od samego początku samorządowcy z Tak! Dla Polski.

Badanie zostało zrealizowane w dniach 24-26 stycznia przez SW Research – Agencję Badań Rynku i Opinii metodą wywiadów online (CAWI) na panelu internetowym SW Panel, na reprezentatywnej próbie 1071 r.

Więcej o sytuacji w ramach opozycji w środowej „Rzeczpospolitej” i na rp.pl.