Moskwa: UE nie zablokuje programu atomowego

Regularnie o atomie w Unii Europejskiej rozmawiamy i żadnych obiekcji nie widzimy, nie ma ich nigdzie na piśmie - zapewnia w rozmowie z "Rzeczpospolitą" minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Publikacja: 26.12.2022 14:36

Anna Moskwa

Anna Moskwa

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński

Co do miksu energetycznego pojawia się oczywiście cały czas dyskusja o energii atomowej. W Polsce wydaje się, że nie jest ona kontrowersyjna politycznie, jest pewien konsensus. Ale pytanie, jakie będą nasze kroki, jeśli chodzi o duży atom. Bo w przyszłym roku, o ile dobrze rozumiem, to będzie ostateczna umowa z Westinghouse? No i kiedy przetargi na samą budowę?

Anna Moskwa: Bardzo się cieszę, że poparcie społeczne dla budowy elektrowni atomowych w Polsce jest ponad 80 procentowe. Pokazało to kilka różnych sondaży. Optymistyczne jest też to, że cieszy się poparciem praktycznie wszystkich ugrupowań parlamentarnych. Dla naszego rządu to projekt priorytetowy. Zwiększa nasze bezpieczeństwo energetyczne. Elektrownie jądrowe to stabilne, bezpieczne i wieloletnie źródło energii. Przekonało się o tym kilkadziesiąt państw. Czas by Polska też dołączyła do tego grona. Dlatego przechodzimy do kolejnej fazy realizacji tego ambitnego projektu. Planujemy podpisać dużą umowę z Westinghouse  w przyszłym roku, Ona jest negocjowana tak, żeby budowa rozpoczęła się  w2026 roku Działamy zgodnie z harmonogramem.

A przetarg na samą budowę?

Nie przetarg, tylko procedura konkurencyjna. Nie tylko na samą budowę, ale też na kluczowe komponenty i usługi. Technologia to jest 40 proc., a 60 proc to są pozostałe elementy, więc już w przyszłym roku musimy podejmować kluczowe decyzje, by mieć zaplanowany łańcuch dostaw w 2026-2028 roku. Z najważniejszych rzeczy, jesteśmy teraz w toku odpowiadania na opinie w ramach konsultacji transgranicznych.

Warto wyjaśnić, co to oznacza, bo też było sporo zamieszania w mediach. Do sąsiednich państw została wysłana pełna dokumentacja i mogą one na to zareagować, poprzez swoją opinię. To nie jest wiążąca opinia, to jest po prostu seria pytań, wątpliwości, podzielenia się własnym doświadczeniem, które te kraje mają. I my wtedy odpowiadamy, a następnie jest wydawana decyzja, z jakimś uwzględnieniem tych opinii, lub nie - w takim zakresie, w jakim organ uzna, że jest to niezbędne. Czyli to nie jest element blokujący, to nie jest protest, to nie jest odwołanie. To jest po prostu opinia. Polska jest tak samo pytana przy procedurach transgranicznych. Nie przy atomie, bo takich doświadczeń na razie nie mamy, ale przy innych decyzjach środowiskowych. I też takie opinie przedstawiamy. Chce jasno podkreśli, że budowa elektrowni atomowej to inwestycja w nasze bezpieczeństwo energetyczne i będziemy ją konsekwentnie realizować.

Czyli ta procedura konkurencyjna ruszy w przyszłym roku?

Różne procedury konkurencyjne, bo to będzie dużo różnych postępowań na różne mniejsze i większe komponenty, na usługi, na nadzory - bo tego też jest bardzo dużo, zamówienia statków, na część budowy infrastruktury przesyłowej, czy przygotowania placu budowy.

A nie obawia się pani, że Unia Europejska tę inwestycję w pewnym momencie zablokuje?

W wielu krajach UE są elektrownie atomowe. Bezkonkurencyjnym liderem jest tu Francja. Jeśli elektrownie mogą mieć inne państwa UE, to Polska nie jest gorsza i też ma do tego prawo. A to, że niektóre rządy krajów UE podjęły niezrozumiałe dla mnie decyzje o zamykaniu swoich elektrowni, nie powstrzyma nas w realizacji tego projektu.

Są eksperci, którzy zwracają uwagę na takie ryzyka.

Są też różnego rodzaju interesy i różnego rodzaju lobbyści na ogół inspirowani ze wschodu, którzy będą działać przeciw, ale nasza determinacja jest tutaj ogromna, poparta wysokim poparciem społecznym o którym mówiłam.

Czytaj więcej

Polska zbuduje elektrownie atomowe. Ale kto tam będzie pracował?

Czyli nie ma ryzyka blokady atomu przez KE?

Nie ma, pozostajemy w dobrym transparentnym dialogu. Tak samo słyszymy co kilka dni o blackoucie, a tymczasem z PSE i spółkami na bieżąco pracujemy, i wiemy, jaki mamy stan bloków, jaki mamy stan sieci, jakie mamy zapotrzebowanie, jakie mamy plany generacji. I nie widzimy tego ryzyka. Nie ma ryzyka w energetyce, w gazie, w podaży węgla. A słyszę o nim w mediach regularnie.

Regularnie o atomie w Unii Europejskiej rozmawiamy i żadnych obiekcji nie widzimy, nie ma ich nigdzie na piśmie.

I się nie pojawiają?

 Ze strony instytucji unijnych nie widzę najmniejszych powodów na jakiekolwiek obiekcje. Dlaczego Unia Europejska miałaby atomu w Polsce nie chcieć? Przecież w wielu krajach UE elektrownie funkcjonują pod lat. Czy chciałaby, żebyśmy zostali na zawsze z węglem? Czy chciałaby, żebyśmy mieli więcej gazu? Zupełnie nie widzę racjonalności możliwości blokowania tej inwestycji ze strony Komisji Europejskiej

Obszerna rozmowa o OZE, węglu, cenach gazu i Fit For 55 i strategii energetycznej Polski we wtorkowej "Rzeczpospolitej". 

Co do miksu energetycznego pojawia się oczywiście cały czas dyskusja o energii atomowej. W Polsce wydaje się, że nie jest ona kontrowersyjna politycznie, jest pewien konsensus. Ale pytanie, jakie będą nasze kroki, jeśli chodzi o duży atom. Bo w przyszłym roku, o ile dobrze rozumiem, to będzie ostateczna umowa z Westinghouse? No i kiedy przetargi na samą budowę?

Anna Moskwa: Bardzo się cieszę, że poparcie społeczne dla budowy elektrowni atomowych w Polsce jest ponad 80 procentowe. Pokazało to kilka różnych sondaży. Optymistyczne jest też to, że cieszy się poparciem praktycznie wszystkich ugrupowań parlamentarnych. Dla naszego rządu to projekt priorytetowy. Zwiększa nasze bezpieczeństwo energetyczne. Elektrownie jądrowe to stabilne, bezpieczne i wieloletnie źródło energii. Przekonało się o tym kilkadziesiąt państw. Czas by Polska też dołączyła do tego grona. Dlatego przechodzimy do kolejnej fazy realizacji tego ambitnego projektu. Planujemy podpisać dużą umowę z Westinghouse  w przyszłym roku, Ona jest negocjowana tak, żeby budowa rozpoczęła się  w2026 roku Działamy zgodnie z harmonogramem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mariusz Kamiński z zarzutami, Michał Szczerba wzburzony
Polityka
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem. Donald Tusk: wybieramy różnych rozmówców
Polityka
Cimoszewicz: Miałem wrażenie, że Donald Trump zapomniał nazwiska Andrzeja Dudy
Polityka
Maciej Wąsik w prokuraturze. "Nie przyjąłem do wiadomości zarzutów"
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Gen. Roman Polko: Donald Trump znów prezydentem USA? Nie mam obaw