Ubiegłotygodniowa decyzja prezydenta Andrzeja Dudy dotycząca ustawy, która przesuwa wybory samorządowe na wiosnę 2024 roku przesądza to, jak będzie wyglądał następny cykl wyborczy. Rozpocznie się wyborami do Sejmu, kolejne będą wybory samorządowe, europejskie i prezydenckie. Perspektywa wyborów samorządowych na wiosnę 2024 roku staje się faktem. A to znaczy, że ruszają w praktyce przygotowania do nich.
Czytaj więcej
PiS chce być siłą sprawczą wszystkiego, co się dzieje wokół nas. To działanie głęboko szkodliwe,...
Widać to w kolejnych miastach. Jedno z najciekawszych starć szykuje się w Krakowie. Prezydent Jacek Majchrowski w kolejnych wywiadach sugeruje, że bardzo poważnie zastanawia się nad kandydowaniem na kolejną kadencję. W Krakowie Majchrowski rządzi od 2002 roku i w kolejnych wyborach nie dawał szans swoim konkurentom. Przed każdymi wyborami zamawia tradycyjnie sondaż, który pokazuje jego pozycję i którego wynik wpływa na decyzję. Ale w ostatnich sondażach publikowanych oficjalnie urzędujący prezydent nie ma mocnej pozycji. W październiku „Rzeczpospolita" publikowała sondaż IBRiS, który pokazał, że Majchrowski jest na trzecim miejscu.
Czytaj więcej
Chociaż do wyborów samorządowych jeszcze kilkanaście miesięcy, przymiarki i analizy już trwają. S...
To między innymi sprawia, że niezależnie od decyzji prezydenta Majchrowskiego kampania na prezydenta Krakowa będzie interesująca. Jeśli prezydent nie wystartuje, to pole gry w drugim największym mieście w Polsce znacznie się poszerzy. Jeśli zdecyduje się na kandydowanie, to jego pozycja nie będzie tak silna jak w poprzednich kampaniach wyborczych. Na kilkanaście miesięcy przed wyborami trzecia pozycja w sondażach musi być dla prezydenta i jego otoczenia poważnym sygnałem ostrzegawczym. W Krakowie nasi rozmówcy mają podzielone zdania na temat tego, czy Majchrowski ostatecznie się zdecyduje, a jeśli tego nie zrobi – to czy kogoś wskaże jako swojego następcę. I kogo.