Minister ds. UE: Złożyliśmy wniosek o zaprzestanie naliczania Polsce kar

Polska porusza się w ramach Traktatów, teraz czas na ruch ze strony instytucji europejskich - mówił w rozmowie z Polsat News minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk.

Publikacja: 04.11.2022 08:08

Szymon Szynkowski vel Sęk

Szymon Szynkowski vel Sęk

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Komisja Europejska od roku potrąca Polsce milion euro kary dziennie za niewykonanie postanowienia TSUE, który nakazał zawieszenie stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Izba Dyscyplinarna została zlikwidowana i zastąpiona Izbą Odpowiedzialności Zawodowej 15 lipca 2022 r., ale kary nadal są naliczane, gdyż polski rząd nie wniósł o ich wstrzymanie.

Tytułem kar KE potrąciła Polsce jak dotąd 267 mln euro, czyli miliard dwieście sześćdziesiąt milionów złotych.

Czytaj więcej

KE potrąciła Polsce kolejne 30 mln euro

- Będziemy składać wniosek o zatrzymanie przez KE naliczania tych kar, bo dzisiaj nie ma uzasadnienia, aby te kary były naliczane. Jest nowa sytuacja prawna, weszła w życie tzw. ustawa prezydencka, są praktyczne skutki ustawy prezydenckiej - mówił minister ds. europejskich.

Chwilę później Szynkowski vel Sęk stwierdził, że "wniosek został złożony wczoraj z bogatą argumentacją". - Będziemy oczekiwać na odpowiedź KE - dodał.

267 mln

Taką kwotę (w euro) potrąciła Polsce tytułem kar nałożonych przez TSUE Komisja Europejska

- Nasze stanowisko jest takie, że po wejściu w życie ustawy i jej praktycznej realizacji, te skutki, które KE oczekiwała, że zostaną zrealizowane po wyroku TSUE, zostały zrealizowane. W związku z tym liczylibyśmy, że za ten okres nie będą naliczane kary - mówił minister ds. europejskich pytany o to od kiedy KE miałaby przestać naliczać Polsce kary.

A czy Polska liczy na odzyskanie środków potrąconych Polsce po 15 lipca?

- Jeśli będzie dobra wola, to myślę, że różne rozwiązania, również takie, które uwzględniają nasze oczekiwania, są możliwe. Polska porusza się w ramach Traktatów, teraz czas na ruch ze strony instytucji europejskich - stwierdził Szynkowski vel Sęk.

Jak długo Polska będzie czekać na odpowiedź KE?

- Chcielibyśmy, żeby nie było zbędnej zwłoki - odparł.

Komisja Europejska od roku potrąca Polsce milion euro kary dziennie za niewykonanie postanowienia TSUE, który nakazał zawieszenie stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Izba Dyscyplinarna została zlikwidowana i zastąpiona Izbą Odpowiedzialności Zawodowej 15 lipca 2022 r., ale kary nadal są naliczane, gdyż polski rząd nie wniósł o ich wstrzymanie.

Tytułem kar KE potrąciła Polsce jak dotąd 267 mln euro, czyli miliard dwieście sześćdziesiąt milionów złotych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Politycy PO na żelaznej miotle fruną do Brukseli
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON
Polityka
Sejm podjął decyzję w sprawie języka śląskiego