Arne Schoenbohm, szef Federalnego Urzędu Bezpieczeństwa Technik Informacyjnych (BSI), został odwołany - podał we wtorek, 18 września, rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych Niemiec.
Szefowa niemieckiego MSW Nancy Faeser zdystansowała się od Schoenbohma już tydzień temu. Według rzecznika ministerstwa decyzja o odwołaniu zapadła m.in. w związku z zarzutami, o których donosiły wcześniej media. Chodzi o jego kontakty ze stowarzyszeniem o nazwie Rada Cyberbezpieczeństwa Niemiec, oskarżanym o tolerowanie członków powiązanych z rosyjskimi tajnymi służbami.
Czytaj więcej
Za naszą zachodnią granicą doszło do potężnej afery na szczytach instytucji, które są odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo.
Kontrowersyjna organizacja
Dziesięć lat temu Schoenbohm był jednym ze współzałożycieli stowarzyszenia, a nawet nim kierował. A pod koniec sierpnia tego roku wziął udział w jego jubileuszu i wygłosił tam przemówienie. Zarzuty pod jego adresem miały „trwale naruszyć niezbędne zaufanie opinii publicznej do neutralności i bezstronności sprawowania funkcji prezesa najważniejszego niemieckiego urzędu ds. cyberbezpieczeństwa” - szczególnie w obecnej sytuacji kryzysowej związanej z rosyjską wojną hybrydową.