Reklama

Najważniejszy dla Scholza jest gaz

Niemcy czynią wszystko, by zapewnić sobie dostawy surowców energetycznych. Od tego zależy także polityka Berlina wobec Ukrainy.

Publikacja: 27.09.2022 03:00

W Dausze kanclerza Olafa Scholza przyjął emir Kataru Tamim bin Hamad as-Sani

W Dausze kanclerza Olafa Scholza przyjął emir Kataru Tamim bin Hamad as-Sani

Foto: AFP

Jesień dopiero się zaczyna, ale możemy już powiedzieć, że przetrwamy tę zimę – oświadczył w niedzielę kanclerz Olaf Scholz w Abu Zabi. Przybył tam z Arabii Saudyjskiej, kraju, z którego faktycznym władcą Berlin nie chciał mieć do czynienia po morderstwie dysydenta Dżamala Chaszukdżiego. Wojna w Ukrainie wszystko zmieniła. W Abu Zabi kanclerz uczestniczył w podpisaniu przez koncern RWE porozumienia na dostawę skroplonego gazu. Wprawdzie Niemcy nie dysponują jeszcze gazoportem, ale to ma się zmienić już w grudniu tego roku. Pierwszy pływający terminal rozpocznie działalność w Brunsbüttel. To tam przypłynąć ma pierwsza dostawa skroplonego gazu. 137 tys. metrów sześciennych. Przy tym roczne zużycie gazu sięgało w latach poprzednich ok. 90 mld m sześciennych, z czego ponad połowa pochodziła z Rosji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Donald Trump atakuje Fed. Co z dolarem?
Polityka
Zaginął kolejny przeciwnik dyktatora Białorusi. Poleciał z Warszawy do Stambułu
Polityka
Litwa proponuje pominięcie Węgier w negocjacjach akcesyjnych Ukrainy z UE
Polityka
Francja już tylko dryfuje. Czy to zmierzch V Republiki?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Polityka
Trump „nie może się doczekać” spotkania z Kimem. „Mamy bardzo dobre relacje”
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama