Sonik: Na pewno nie będę za aborcją do 12. tygodnia ciąży. To są kwestie sumienia

- Ja na pewno nie będę głosował za przyzwoleniem przerwania ciąży do 12. tygodnia jej trwania - zapewnił w rozmowie z RMF FM Bogusław Sonik, odnosząc się do swojej rezygnacji z kandydowania do Sejmu. - Nie można zarządzać partią w stylu militarnym. To są kwestie sumienia - podkreślił.

Publikacja: 05.09.2022 09:47

Sonik: Na pewno nie będę za aborcją do 12. tygodnia ciąży. To są kwestie sumienia

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

W ubiegłym tygodniu lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zapowiedział, że posłowie jego ugrupowania, którzy nie poprą liberalizacji prawa aborcyjnego, nie wystartują z list Platformy w wyborach do Sejmu. - Jeśli dzisiaj mówię, że my gwarantujemy kobietom podejmowanie tej decyzji, to nie będę chciał się później wstydzić, dlatego że ktoś będzie reprezentował inne zdanie, będąc z naszych list. To macie zagwarantowane - mówił Tusk podczas Campus Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego. 

Czytaj więcej

Tusk: To kobieta decyduje o aborcji. Kto myśli inaczej, nie ma go na listach PO

W związku z wypowiedzią Tuska, z kandydowania do Sejmu zdecydował się zrezygnować były opozycjonista z czasów PRL, Bogusław Sonik, który w ostatnich wyborach uzyskał mandat posła. Jak podkreślał, „nie chce nikomu dawać okazji do skreślenia go z listy”. 

Do sprawy odniósł się ponownie w poniedziałkowej rozmowie z RMF FM. - Ja ulgę odczułem już dawno temu. Oddaliłem się od polityki, mówiąc, że nie będę kandydował do Sejmu. Jestem zainteresowany miejscem w Parlamencie Europejskim – tam już byłem i pracowałem, myślę, że mogę być użyteczny - powiedział.

Czytaj więcej

Bogusław Sonik rezygnuje z wyborów do Sejmu. Chodzi o słowa Tuska ws. aborcji

- My, grupa dwudziestu kilku posłów, w lutym 2021 roku wyraziliśmy się jasno, że jesteśmy za kompromisem, który obowiązywał. Nie można zarządzać partią w stylu militarnym. To są kwestie sumienia - ocenił Sonik w RMF FM. - Rozumiem, że przewodniczący może zmienić zdanie w ciągu kilku lat. Tym niemniej problem jest, nie można banalizować aborcji, a rozwiązywać takie sprawy z politykami, którzy mają wiele lat doświadczenia, można w rozmowie i próbie dojścia do porozumienia - podkreślił polityk, mówiąc o braku konsensusu w PO ws. aborcji. 

- Ja na pewno nie będę głosował za przyzwoleniem przerwania ciąży do 12. tygodnia jej trwania - zapewnił.

W ubiegłym tygodniu lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zapowiedział, że posłowie jego ugrupowania, którzy nie poprą liberalizacji prawa aborcyjnego, nie wystartują z list Platformy w wyborach do Sejmu. - Jeśli dzisiaj mówię, że my gwarantujemy kobietom podejmowanie tej decyzji, to nie będę chciał się później wstydzić, dlatego że ktoś będzie reprezentował inne zdanie, będąc z naszych list. To macie zagwarantowane - mówił Tusk podczas Campus Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego. 

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kucharczyk: Wyborcy mogą czuć się rozczarowani listami KO do PE
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Wybory do PE. Borys Budka tłumaczy, dlaczego startuje
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"