– Nasz cel to co najmniej 1000 zeroemisyjnych, samowystarczalnych energetycznie, ekologicznych szkół – mówił 19 listopada 2019 r. w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Była to jedna z najbardziej zaskakujących obietnic, które padły podczas exposé. Ile takich szkół już funkcjonuje? Nie wiadomo, bo rząd takich danych nie podaje. Tak wynika z odpowiedzi na zapytanie, które wysłała Hanna Gill-Piątek z koła Polska 2050.
Złożyła kilkanaście zapytań do premiera, by sprawdzić, jak idzie realizacja exposé. Z odpowiedzi, które otrzymała, wynika, że rezultaty są słabe.
Nie ma podwyżek dla nauczycieli i całej sfery budżetowej, stu obwodnic drogowych ani masowej produkcji aut elektrycznych. Słabo idzie też walka z biurokracją
Przykładem może być zapowiadany przez premiera „wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli, tak jak dla całej sfery budżetowej”. Z odpowiedzi, które posłanka dostała z resortu edukacji, wynika, że „rząd sukcesywnie podnosi wynagrodzenia nauczycieli”. Problem w tym, że od czasu wygłoszenia exposé wynagrodzenia nauczycieli rosną wolniej od przeciętnej płacy w gospodarce. Np. w 2019 r. nauczyciel dyplomowany dostawał 118 proc. średniej krajowej, dwa lat później – tylko 115 proc. Również reszta budżetówki nie zaczęła zarabiać więcej na tle średniej.
Innym przykładem niezrealizowanej obietnicy może być plan budowy 100 obwodnic. „W realizacji znajduje się 15 obwodnic” – pisze do posłanki wiceminister infrastruktury Rafał Weber. Choć zaznacza, że „w przypadku pozostałych 85 obwodnic trwa proces przygotowawczy”.