Amerykańska kongresmenka wzywa do odwołania szefa gabinetu Zełenskiego

Kongresmenka Victoria Spartz z Partii Republikańskiej uważa, że szef sztabu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak rozpoczął "kampanię oszczerstw" przeciwko niej po tym, jak wyraziła obawy co do jego uczciwości.

Publikacja: 12.07.2022 06:46

Andrij Jermak

Andrij Jermak

Foto: PAP/UKRINFORM

Victoria Spartz, jedyna urodzona na Ukrainie członkini Izby Reprezentantów, w liście do prezydenta Joe Bidena napisałao "pilnej konieczności" uzyskania przez izbę informacji dotyczących kontaktów Andrija Jermaka z Rosją, aby "potwierdzić lub zaprzeczyć różnym poważnym zarzutom".

Zarzuty, o jakie chodzi Spartz, dotyczą faktu, iż Andrij Jermak powołał na swojego następcę ds. egzekwowania prawa w zwalczaniu korupcji Ołeha Tatarowa, który miał opóźniać od ponad roku powołanie niezależnego prokuratura do spraw korupcji, co "doprowadziło do dysfunkcji Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej i Narodowego Biura Antykorupcyjnego (NABU)" - czytamy na stronie internetowej Spartz.

Na słowa kongresmenki zareagował rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko.

Swoje oświadczenie rozpoczął od podziękowania Stanom Zjednoczonym za „niezachwiane poparcie w walce z rosyjską agresją”. Od razu jednak dodał, że „na tym tle szczególnie kontrastują ostatnie działania i oświadczenia” Victorii Spartz, które, jako że jest ona z pochodzenia Ukrainką, są "szczególnie cyniczną manipulacją".

Czytaj więcej

Kongresmenka kwestionuje uczciwość Andrija Jermaka. MSZ Ukrainy odpowiada

Spartz informuje teraz, że Jermak rozpoczął "kampanię oszczerstw" przeciwko niej. W opublikowanym 11 lipca komunikacie prasowym kongresmenka odpowiedziała na krytykę.

"Po próbie wewnętrznego rozwiązania tej kwestii przez jakiś czas, podnoszę ją publicznie z powodu poważnych obaw" - napisała Spartz. 

"Gdyby pan Jermak był mężem stanu, jako osoba o już wątpliwej reputacji, zrezygnowałby tej zimy po zapewnieniu ukraińskich przywódców, że nie dojdzie do żadnego ataku ze strony Rosji, co zmniejszyło gotowość Ukrainy. Nigdy jednak nie jest za późno, by zrobić coś właściwego" - napisała.

Victoria Spartz, jedyna urodzona na Ukrainie członkini Izby Reprezentantów, w liście do prezydenta Joe Bidena napisałao "pilnej konieczności" uzyskania przez izbę informacji dotyczących kontaktów Andrija Jermaka z Rosją, aby "potwierdzić lub zaprzeczyć różnym poważnym zarzutom".

Zarzuty, o jakie chodzi Spartz, dotyczą faktu, iż Andrij Jermak powołał na swojego następcę ds. egzekwowania prawa w zwalczaniu korupcji Ołeha Tatarowa, który miał opóźniać od ponad roku powołanie niezależnego prokuratura do spraw korupcji, co "doprowadziło do dysfunkcji Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej i Narodowego Biura Antykorupcyjnego (NABU)" - czytamy na stronie internetowej Spartz.

Polityka
Andrzej Łomanowski: Piąta inauguracja Władimira Putina częściowo zbojkotowana. Urzędnicy czekają na awanse
Polityka
Władimir Putin został po raz piąty prezydentem Rosji
Polityka
Kreml chce udowodnić, że nie jest już samotny. Moskwa zaprasza gości na paradę w Dzień Zwycięstwa
Polityka
Bogata biblioteka białoruskiego KGB. Listy od donosicieli wyciekły do internetu
Polityka
USA. Kampania prezydencka pod znakiem aborcji. Republikanie przerażeni widmem referendów