Były ochroniarz Sasina w delegacji wicepremiera za ocean. Wyjazd prywatny?

W podróż do USA w sprawie atomu poleciał z rządem były ochroniarz Jacka Sasina, obecnie dyrektor w Poczcie Polskiej.

Publikacja: 15.02.2022 20:49

Minister Jacek Sasin poleciał w poniedziałek do USA, by podpisać umowę na budowę małych reaktorów nu

Minister Jacek Sasin poleciał w poniedziałek do USA, by podpisać umowę na budowę małych reaktorów nuklearnych

Foto: PAP/ Leszek Szymański

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin w poniedziałek poleciał do Stanów Zjednoczonych, by wraz z KGHM podpisać umowę na budowę w Polsce małych reaktorów nuklearnych w technologii SMR. Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, w rządowej delegacji m.in. obok prezesa KGHM Marcina Chludzińskiego, wiceministra aktywów państwowych Andrzeja Śliwki i Katarzyny Gad, wiceszefowej biura ministra Sasina w resorcie, wziął udział Łukasz Nowakowski, zaufany Sasina.

To były podoficer Służby Ochrony Państwa, który był w grupie ochraniającej Jacka Sasina. W październiku ubiegłego roku Onet napisał o zadziwiającym awansie: Nowakowski, który odszedł z SOP, został czwartym zastępcą dyrektora ochrony ds. operacji w Poczcie Polskiej gdzie zarabia ok. 14 tys. zł. To spółka kontrolowana przez resort ministra Sasina.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Koniec Trzeciej Drogi. Czy ludowcy myślą o sojuszu z Platformą Obywatelską?
Polityka
Kołodziejczak: Minister nie do końca korzystał z mojej pomocy. Siekierski: Szkodził jedności koalicji
Polityka
Czy Karol Nawrocki będzie miał dostęp do tajemnic NATO? ABW odpowiada
Polityka
Donald Tusk po posiedzeniu RBN: Postawiłem kwestię wiarygodności wyborów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Andrzej Duda: W tej sprawie rząd i ja mówimy jednym głosem