Radosław Sikorski: Prezydentowi Dudzie odrasta kręgosłup

Polska powinna wysyłać broń na Ukrainę - uważa Radosław Sikorski, europoseł PO, były szef MSZ i MON.

Publikacja: 10.02.2022 21:00

Radosław Sikorski: Prezydentowi Dudzie odrasta kręgosłup

Foto: mat.pras.

Jesteśmy bliżej czy dalej rosyjskiej inwazji na Ukrainę?

Obawiam się, że bliżej. W ostatnich kilkunastu godzinach miały przejść desantowce rosyjskie z portu w Syrii przez Dardanele i Bosfor na Morze Czarne, zapewne do Sewastopola, po to, żeby tam wziąć zaopatrzenie, żołnierzy i być może, żeby je użyć do desantu na Mariupol albo Odessę.

Czytaj więcej

Śmiszek o "Łupaszce": Z jego rozkazu zginęło dwumiesięczne dziecko

Do Polski przyjechał premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim, żeby porozmawiać o napięciach wokół Ukrainy. Jaką rolę Polska może odegrać w łagodzeniu tych napięć?

Nie wiem, czy to jest kwestia łagodzenia napięć, bo te napięcia wywołuje prezydent Rosji swoimi agresywnymi ćwiczeniami wojskowymi i domniemanym atakiem na Ukrainę. Raczej nie chodzi o łagodzenie napięć, tylko o skuteczne odstraszanie. Tutaj Wielka Brytania działa prawidłowo, najpierw wysyłając rakiety przeciwpancerne Ukrainie, teraz wzmacniając wschodnią flankę NATO. Dobrze, że poniewczasie Polska przystępuje do tej gry dyplomatycznej, ale nie jest kreatorem wydarzeń. Najpierw byliśmy słuchaczem, teraz jesteśmy dopraszani. Dobrze, tylko to my powinniśmy zarządzać tym kryzysem od początku, bo jesteśmy jedynym krajem NATO i Unii Europejskiej, który graniczy tak z Rosją, jak i z Ukrainą. Mamy w tym znacznie większą stawkę niż np. Francja.

Prezydent Andrzej Duda spotyka się z przedstawicielami państw Unii Europejskiej, było spotkanie Trójkąta Weimarskiego. Czy Andrzej Duda może odegrać znaczącą rolę w normalizacji sytuacji na Ukrainie?

Mógłby, gdyby przez siedem lat budował autorytet i gdyby panowało domniemanie, że naprawdę reprezentuje Polskę i w sensie politycznym, jak coś powie, to tak będzie. Niestety, takiej pozycji nie ma. Polska nawołuje do jedności Zachodu, a przecież mamy rząd, który systematycznie rozwala Unię Europejską i kłamie o niej każdego dnia. Teraz bezczelnie kłamie na billboardach i na rachunkach o tym, jak to rzekomo rachunki za prąd to wina Unii. Takiego kraju nie traktuje się do końca poważnie. Polski nie można do końca zignorować, no bo jesteśmy na granicy możliwego konfliktu, ale też nie daje się Polsce roli lidera. A szkoda.

Co w takim razie Polska powinna zrobić w sprawie Ukrainy?

Przede wszystkim przestać droczyć się z Unią Europejską i wymóc na pozostałych państwach członkowskich stosowanie traktatu z Lizbony. Żeby inne kraje przestały pielgrzymować do Moskwy, zresztą same sobie szkodząc, bo Putin je tylko upokarza. Żeby zgodnie z traktatem ustalać wspólną politykę całej Unii i potem, aby ją reprezentowały i egzekwowały instytucje unijne. Jako Unia mamy gospodarkę dziesięć razy większą od Rosji. Jako UE możemy zawiązać unię gazową, powiedzieć Putinowi, że Unia jako całość będzie kupowała jego gaz i wtedy dostaniemy bardziej konkurencyjną cenę. To by wymagało przewrotu kopernikańskiego w myśleniu PiS o Unii Europejskiej.

Czy Polska powinna wysłać broń na Ukrainę?

Oczywiście, że powinna. Pytanie, czy zdąży, bo tam inwazja może nastąpić w ciągu miesiąca. Amerykanie już dostarczyli, Brytyjczycy już dostarczyli, Estończycy chcieli, Niemcy nie pozwolili, a Polska powinna to robić w tej chwili. Broń przeciwlotnicza, którą swego czasu dostarczyliśmy Gruzji, okazała się bardzo przydatna. Teraz jest tam pilnie potrzebna. Obyśmy nie przyjechali z musztardą po obiedzie.

Polska może zapłacić kary nie tylko za kopalnię Turów, ale również za Izbę Dyscyplinarną. Jak tego uniknąć? Czy prezydencki projekt likwidacji Izby Dyscyplinarnej to jest wyjście naprzeciw oczekiwaniom Komisji Europejskiej?

Pamięta pan to odgrażanie się, „nie zapłacimy żadnych kar”? Okazuje się, że potrącają sobie te kary tak jak ostrzegaliśmy. Zapłaciliśmy nie tylko więcej Czechom, ale jeszcze kary, które nie wiem, czy uda się anulować, bo to są kary za obrazę sądu, za nieprzestrzeganie wyroku, a nie za arogancję wobec Czechów. Z Izbą Dyscyplinarną może być tak samo. Za reformę Ziobry, którą już rząd uznał za nieudaną, teraz mamy płacić setki miliardów złotych. To jest absurd. Stracimy gigantyczną szansę na odbudowę gospodarki za nieudane reformy.

Koalicja Obywatelska poprze zmiany, które proponuje prezydent Duda?

To jest kuszące, bo chcielibyśmy, żeby Polska te pieniądze dostała, tylko nie wiem, czy projekt prezydencki idzie wystarczająco daleko. Jądrem problemu jest upolityczniona KRS. Komisja stawiała trzy warunki: odejście od ustawy kagańcowej, czyli żeby polscy sędziowie mogli brać udział w europejskiej wymianie prawnej, powrót do orzekania sędziów, którzy mają na to wyroki sądów administracyjnych, i likwidacja Izby Dyscyplinarnej. Być może to krok we właściwym kierunku, ale trzeba się temu dokładnie przyjrzeć.

Czy inicjatywa Andrzeja Dudy ws. likwidacji Izby Dyscyplinarnej to niezależna inicjatywa prezydenta czy została uzgodniona z PiS?

Minister Ziobro nie wydaje się zachwycony tą inicjatywą. Zjednoczona Prawica jest zjednoczona już tylko w nazwie. Myślę, że prezydent musi widzieć, że Amerykanie dotrzymują danego słowa, że jeśli zawetował lex TVN, to go włączyli go w konwersację transatlantycką. Zaczyna mu się to podobać i zaczyna mu odrastać kręgosłup ku memu zdumieniu. Medycyna do tej pory nie widziała takich przypadków.

Andrzej Duda tego typu ruchy wykonuje ze względów na partykularne interesy, myśląc o swojej karierze po zakończeniu prezydentury?

Pan Bóg do swoich celów używa najróżniejszych ludzi. Jeśli Andrzej Duda pomoże rozwiązać spór z KE, niezależnie od tego jakie motywy nim kierują, to postąpi dobrze dla Polski i trzeba rozważyć poparcie prezydenckich ruchów. Tylko nie wiemy, czy to ma jakiekolwiek szanse. Za uchwalanie praw odpowiedzialni są rządzący, a nie opozycja.

Czytaj więcej

Sondaż: Elektorat PiS wierzy w obniżkę VAT w sklepach

Może być tak, że jeżeli PiS straci władzę, a do władzy dojdzie Platforma Obywatelska, to będziecie musieli współpracować z Andrzejem Dudą. Jak pan sobie wyobraża współpracę z prezydentem?

Generałowi Jaruzelskiemu uszło na sucho wprowadzenie stanu wojennego i inne rzeczy, które miał na sumieniu, a to dlatego, że jednak zaryzykował w pewnym momencie kapitałem politycznym po to, aby pokojowo przekazać władzę. Jeśli Andrzej Duda będzie bronił uczciwych wyborów i pokojowego przekazania władzy, to ja mogę sobie różne scenariusze wyobrazić. PiS prze do kolejnych nieuczciwych wyborów. Poprzednio korzystali z dominacji mediów publicznych, używali zasobów państwa i Pegasusa, a teraz kto wie, do czego są zdolni? Tu prezydent Duda może jakąś pozytywną rolę odegrać.

Czy powstanie komisja śledcza ds. Pegasusa z przewodniczącym Pawłem Kukizem?

Nie ufam w polityczną dojrzałość Pawła Kukiza. On kręci, więc na jego słowie bym niczego nie budował. W Parlamencie Europejskim mamy wysłuchanie ofiar inwigilacji Pegasusem. W tym tygodniu debata w Strasburgu, a w marcu być może rezolucja i być może powołanie komisji śledczej Parlamentu Europejskiego.

Czytaj więcej

Opozycja chce komisji śledczej. Przewodniczącym ma być Kukiz

Jeżeli PiS straci władzę, czy rozliczycie rządzących, np. Beatę Szydło. Była premier stanie przed Trybunałem Stanu?

Beata Szydło zabroniła publikować orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wtedy, gdy miał on jeszcze autorytet, był sformułowany zgodnie z konstytucją. To uruchomiło proces łamania konstytucji. Naprawa Rzeczypospolitej będzie niełatwa i w interesie polityków PiS jest, żeby polskie sądownictwo było niezawisłe. To w rękach niezawisłych polskich sędziów będą leżały także ich kariery.

Podczas głosowaniu nad postawieniem Zbigniewa Ziobry przed TS pana nie było w Sejmie.

Byłem wtedy za granicą. Jak się jest ministrem spraw zagranicznych albo marszałkiem Sejmu, to ma się pewne obowiązki. Zapewniam, że zagłosowałbym za postawieniem Ziobry przed TS, gdybym był wtedy na sali. Nie wiem, czy właściwy w tym wypadku jest Trybunał. Obecna władza popełnia przestępstwa kryminalne, jak choćby w sprawie wypadku premier Szydło. Ci ludzie bardzo lubią epatować swoją pobożnością, ale nie potrafią stanąć w prawdzie.

współpraca Przemysław Malinowski

Jesteśmy bliżej czy dalej rosyjskiej inwazji na Ukrainę?

Obawiam się, że bliżej. W ostatnich kilkunastu godzinach miały przejść desantowce rosyjskie z portu w Syrii przez Dardanele i Bosfor na Morze Czarne, zapewne do Sewastopola, po to, żeby tam wziąć zaopatrzenie, żołnierzy i być może, żeby je użyć do desantu na Mariupol albo Odessę.

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Jarosław Kaczyński odwołuje swoją przyjaciółkę z zarządu "Srebrnej"
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Wybory 2024. Kto wygra drugie tury?
Polityka
Daniel Obajtek: Jestem inwigilowany cały czas, czuję się zagrożony
Polityka
Wpis ambasadora Niemiec ws. flanki wschodniej. Dworczyk: Niemcy mają znikome możliwości
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej