Reklama
Rozwiń

Cukier, mąka, mleko, mięso. Orbán wprowadza limit cen na wybrane artykuły spożywcze

Od lutego rząd Węgier wprowadzi limit cen sześciu podstawowych artykułów spożywczych - ogłosił premier Viktor Orbán. To kolejna tego typu interwencja węgierskiego rządu przez kwietniowymi wyborami. Zdaniem opozycji, decyzja oznacza przyznanie, że gospodarka jest w tragicznym stanie.

Publikacja: 12.01.2022 22:24

Viktor Orbán

Viktor Orbán

Foto: © EU European Union / EC - Audiovisual Service / Etienne Ansotte

zew

Viktor Orbán powiedział, że limit cen będzie dotyczył mąki, cukru, oleju słonecznikowego, mleka, udźca wieprzowego i piersi z kurczaka. Od 1 lutego ceny tych artykułów mają wrócić do poziomu z 15 października ubiegłego roku.

W zamieszczonym w mediach społecznościowych nagraniu szef węgierskiego rządu zaznaczył, ze "z powodu podwyżek cen energii ceny rosną w całej Europie". Dodał, że zmiana cen ma dotyczyć sklepów w całym kraju.

Czytaj więcej

Wybory na Węgrzech 3 kwietnia. Razem z referendum ws. LGBT

W listopadzie 2021 r. rząd Orbána wprowadził cenę maksymalną benzyny. Szef kancelarii premiera Gergely Gulys mówił, że taki krok ma ochronić konsumentów przed gwałtownym wzrostem cen i ograniczyć inflację. Decyzję wprowadzono na trzy miesiące, w lutym obowiązywanie limitu może zostać przedłużone. Orbán wprowadził także do końca czerwca zamrożenie oprocentowania kredytów hipotecznych, by ochronić kredytobiorców przed rosnącymi ratami po tym, jak Narodowy Bank Węgier przeprowadził wyższe od oczekiwanych podwyżki stóp procentowych. W listopadzie inflacja na Węgrzech osiągnęła 7,4 proc. i była najwyższa od 14 lat.

W zaplanowanych na 3 kwietnia wyborach rządzący od 2010 r. Fidesz Orbána po raz pierwszy będzie mierzył się z sojuszem opozycji - od Jobbiku po socjalistów. Kandydatem opozycji na premiera jest Péter Márki-Zay, burmistrz Hódmezővásárhely. Według opublikowanego pod koniec grudnia sondażu Fidesz miał nad frontem opozycji przewagę 5 pkt. proc.

Czytaj więcej

Poseł PiS: Chcemy wprowadzić ceny regulowane na podstawowe artykuły żywnościowe. Komentarz z klubu PiS: Nie ma takiego pomysłu

Márki-Zay skomentował zapowiedź ustalenia maksymalnych cen podstawowych produktów żywnościowych. Rywal Orbána ocenił, iż taki krok szefa rządu oznacza przyznanie, że gospodarka jest w "tragicznym stanie".

"Potworny rząd, który zaczyna walczyć z (wysokimi) cenami w ciągu ostatnich 12 tygodni swych 12-letnich rządów, posiadający większość 2/3, musi odejść" - napisał w mediach społecznościowych kandydat na premiera.

Polityka
Donald Trump: Groziłem Władimirowi Putinowi zbombardowaniem Moskwy
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Czy grozi nam nowy Czarnobyl? Dyrektor MAEA uspokaja
Polityka
Czy w Moskwie pojawi się w końcu pomnik Stalina?
Polityka
Donald Trump zmienił zdanie w sprawie Ukrainy. Jak wyglądały kulisy decyzji?
Polityka
Netanjahu chce Nobla dla Trumpa. A czego chce dla Strefy Gazy?