Reklama

Kary do 50 mln zł. Konfederacja ma projekt ustawy "o ochronie debaty w internecie"

Konfederacja, której strona na Facebooku została zawieszona, zaprezentowała projekt ustawy o ochronie demokratycznej debaty publicznej w internecie, przewidujący dla właścicieli serwisów społecznościowych kary do 50 mln zł za usuwanie stron organizacji politycznych w tych serwisach, o ile takie usunięcie nie zostało nakazane prawomocnym wyrokiem sądu.

Publikacja: 07.01.2022 17:30

Politycy Konfederacji - od lewej: Grzegorz Braun, Jacek Wilk, Michał Wawer i Krzysztof Bosak - na ko

Politycy Konfederacji - od lewej: Grzegorz Braun, Jacek Wilk, Michał Wawer i Krzysztof Bosak - na konferencji prasowej w Sejmie

Foto: PAP/Piotr Nowak

zew

Profil partii politycznej Konfederacja Wolność i Niepodległość obserwowało na Facebooku ponad 670 tys. osób. W środę profil został zawieszony. Według oświadczenia biura prasowego Meta, administratora Facebooka, strona Konfederacji została usunięta, bowiem "wielokrotnie naruszała Standardy społeczności, w szczególności dotyczące zasad walki z COVID-19 i środków ostrożności z tym związanych oraz mowy nienawiści". Tego samego dnia poseł Krzysztof Bosak zapowiedział pozew cywilny przeciw Facebookowi oraz złożenie projektu ustawy "o ochronie swobody wypowiadania i rozpowszechniania informacji przez aktorów demokratycznego życia politycznego". Przedstawiciele Konfederacji nie zgadzali się z zarzutami administratora Facebooka przekazując, że nikt z korporacji Meta nie kontaktował się z nimi "w sprawie rzekomych naruszeń regulaminu".

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Polityka
„Rzecz w tym": Polska gospodarka po złotym wieku – czekają nas naprawdę trudne czasy
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Polityka
Zwolnieni dyscyplinarnie z Instytutu Pileckiego zostali przywróceni do pracy
Reklama
Reklama