Reklama

Błaszczak o gen. Różańskim: Nie chcę wymieniać nazwiska tego typa

Noc nie różniła się od poprzednich, były próby sforsowania granicy - mówił w rozmowie z Polsat News szef MON, Mariusz Błaszczak pytany o to czy w nocy z 18 na 19 listopada doszło do prób nielegalnego przekraczania polskiej granicy z Białorusią.

Publikacja: 19.11.2021 07:51

Mariusz Błaszczak

Mariusz Błaszczak

Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

arb

- Teraz przyjęto nieco inną metodę działań. Po tym jak szturm na granicę w Kuźnicy został odparty przez funkcjonariuszy i żołnierzy, została przyjęta inna metoda: mniejsze grupy atakują granicę w innych miejscach. Ale chcę zapewnić, że polska granica jest szczelna, dobrze broniona - mówił Błaszczak.

Dopytywany ile było prób przekroczenia granicy z Białorusią minionej nocy, szef MON odpowiedział, ze było ich kilka. - Nie ulega żadnej wątpliwości, że tym procederem kierują funkcjonariusze służb białoruskich. Wykonują rozpoznanie, wyposażają ludzi z Bliskiego Wschodu w różnego rodzaju narzędzia, które im pozwalają forsować granicę, jak widać nieskutecznie. Kamienie w Kuźnicy Białostockiej nie pojawiły się nagle, wcześniej zostały zwiezione przez służby białoruskie - mówił szef MON nawiązując do wtorkowego ataku w rejonie przejścia granicznego w Kuźnicy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Rząd Tuska czy Morawieckiego - kto bardziej odpowiada za aferę KPO? Nowy sondaż
Polityka
Andrzej Duda jednak nie zostanie członkiem MKOl? „Nie ma żadnej gry”
Polityka
Tajemniczy zakup MSZ. Wiadomo o nim dzięki NIK
Polityka
Prezydenta walka z wiatrakami. Rząd nie składa broni. Będzie nowy projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama