Maciej Wąsik: Polskie służby nie dadzą się sprowokować na granicy

- Łukaszenko osobiście kieruje sytuacją na granicy. Jest człowiekiem histerycznym i może działać pod wpływem emocji - uważa wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

Publikacja: 15.11.2021 09:19

Maciej Wąsik: Polskie służby nie dadzą się sprowokować na granicy

Foto: AFP

Noc z niedzieli na poniedziałek na granicy przebiegła spokojnie, jednak do polskich służb docierają sygnały, że w najbliższym czasie może dojść do kolejnej próby sforsowania granicy.

- Mieliśmy potwierdzone informacje, że przyjechał bus transmisyjny białoruskiej telewizji, przestawiano namioty. Wszystko wskazywało na to, że może coś się wydarzyć, że to zamieszanie do czegoś prowadzi - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Maciej Wąsik.

Wiceszef MSWiA nie wyklucza, że Białorusini celowo próbują nękać polskie służby tego rodzaju alarmami. - Musimy być cały czas w gotowości czy to dzień czy noc, czy to mamy sygnały czy nie. Różne rzeczy mogą się wydarzyć - powiedział.

W ocenie polskich władz Łukaszenko chce pokazać, że działania Unii Europejskiej prowadzą do katastrofy humanitarnej. 

- Jeżeli ulegniemy teraz, to ulegniemy następnym razem. Musimy pokazać Aleksandrowi Łukaszence, że polska granica jest szczelna, że nie ulegniemy żadnym presjom - powiedział Wąsik.

Kryzys na granicy

Od rana 8 listopada polskie władze alarmowały, że rozpoczyna się największa jak dotąd próba sforsowania siłą polskiej granicy, w związku ze zmierzaniem w stronę granicy tysięcy imigrantów. Grupy imigrantów miały być sformowane przez białoruskie władze, choć z pojawiających się później doniesień wynikało, że marsz na granicę był oddolną inicjatywą imigrantów. W poniedziałek po południu doszło do siłowych prób przekroczenia polskiej granicy, udaremnionych jednak przez polskie siły bezpieczeństwa.

Według informacji Radia Białystok z wieczora, 9 listopada, dwie kilkudziesięcioosobowe grupy imigrantów siłowo sforsowały granicę Polski. Informacje te potwierdził szef MON, Mariusz Błaszczak.

W związku z sytuacją w rejonie przygranicznym stan wyjątkowy na swojej granicy z Białorusią wprowadziła, 9 listopada, Litwa.

Na granicy Polski z Białorusią od 2 września obowiązuje stan wyjątkowy w związku ze zwiększoną presją migracyjną na granicę Polski na tym jej fragmencie. Presja ma być efektem wojny hybrydowej prowadzonej przez władze Białorusi, które sprowadzają na terytorium swojego kraju imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, a następnie ułatwiają im przedostanie się na granicę z Polską, a także granice z Litwą i Łotwą. Działania te są odpowiedzią reżimu w Mińsku na sankcje nałożone na Białoruś przez UE.

W związku z sytuacją na granicy rząd podjął decyzję o budowie wysokiej na 5,5 metra zapory na granicy. Zapora ma powstać do połowy 2022 roku. 12 listopada decyzję o budowie ogrodzenia na granicy z Białorusią podjęła Łotwa. Z kolei Ukraina, w związku z kryzysem migracyjnym, skierowała na swoją granicę z Białorusią 8,5 tysiąca dodatkowych żołnierzy i funkcjonariuszy straży granicznej.

Polski rząd podjął też działania dyplomatyczne w krajach, z których pochodzą imigranci docierający do Polski. W ich wyniku m.in. w Iraku zamknięto konsulaty Białorusi w Bagdadzie i Irbilu. Ponadto po rozmowach prowadzonych ze stroną turecką, wobec groźby unijnych sankcji, którymi mogłyby zostać objęte linie lotnicze Turkish Airlines, biletów na samoloty latające z tureckich lotnisk do Mińska, nie tylko linii Turkish Airlines, ale i białoruskiej Belavii, nie mogą już kupować obywatele Iraku, Syrii i Jemenu.

Noc z niedzieli na poniedziałek na granicy przebiegła spokojnie, jednak do polskich służb docierają sygnały, że w najbliższym czasie może dojść do kolejnej próby sforsowania granicy.

- Mieliśmy potwierdzone informacje, że przyjechał bus transmisyjny białoruskiej telewizji, przestawiano namioty. Wszystko wskazywało na to, że może coś się wydarzyć, że to zamieszanie do czegoś prowadzi - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Maciej Wąsik.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Wylosowano numery list
Polityka
Nietypowa rekonstrukcja rządu. "Dwa nazwiska zaskoczeniem"
Polityka
Tomasz Siemoniak po Kolegium ds. Służb: Trwają przeszukania i przesłuchania
Polityka
Sondaż przed wyborami do PE: KO o włos przed PiS
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska: Jest czworo nowych ministrów