Rzecznik rządu: Na Białorusi kilkanaście tysięcy migrantów gotowych przekroczyć granicę

Dzisiaj mamy do czynienia z najtrudniejszą sytuacją od początku konfliktu na granicy. W sposób zorganizowany reżim Łukaszenki organizuje grupy, które uderzają na granicę - powiedział po naradzie w BBN rzecznik rządu Piotr Müller.

Publikacja: 08.11.2021 16:40

Rzecznik prasowy rządu Piotr Mueller

Rzecznik prasowy rządu Piotr Mueller

Foto: PAP/Leszek Szymański

Od rana polskie władze sygnalizują, że na granicy Polski z Białorusią może dojść do największej jak dotąd próby siłowego wejścia imigrantów do Polski. Jako pierwszy informację tę podał rano rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn.

Na południe od przejścia granicznego w Kuźnicy doszło do próby siłowego przedarcia się na polską stronę przez migrantów.

Po południu Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że polskim służbom udało się powstrzymać pierwszą masową próbę nielegalnego przekroczenia granicy. W pobliżu Kuźnicy migranci rozbili obóz.

Czytaj więcej

Opozycja chce zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Ryszard Terlecki: O czym z nimi rozmawiać?

- Dzisiaj mamy do czynienia z najtrudniejszą sytuacją od początku konfliktu na granicy. W sposób zorganizowany reżim Łukaszenki organizuje grupy, które uderzają na granicę. Dzięki działaniu naszych służb, te próby zostały powstrzymane - mówił po naradzie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego rzecznik rządu Piotr Müller.

- Obecnie przy polskiej granicy ma przebywać około 3-4 tys. osób. Na terenie całej Białorusi jest kilkanaście tysięcy osób, które są gotowe do przekroczenia granicy - dodał.

Czytaj więcej

Rzeczniczka MSZ Rosji: Irak zniszczono przy aktywnym udziale Warszawy

- Nasze służby informują, że na Białorusi nadal organizowane są transporty z krajów arabskich i ci ludzie będą próbowali przekroczyć granicę. W tej chwili granicy strzeże około kilkanaście tys. osób z naszych służb. Będziemy wzmacniać ochronę w szczególności w miejscach, które są narażone na ataki - mówił rzecznik rządu.

Müller zapowiedział, że jeszcze w poniedziałek zostaną opublikowane materiały, które pokazują jak sytuacja prezentuje się z powietrza. 

Stan wyjątkowy na granicy

Na granicy Polski z Białorusią od 3 września obowiązuje stan wyjątkowy w związku ze zwiększoną presję migracyjną na granicę Polski na tym jej fragmencie. Presja ma być efektem wojny hybrydowej prowadzonej przez władze Białorusi, którzy sprowadzają na terytorium swojego kraju imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, a następnie ułatwiają im przedostanie się na granicę z Polską, a także granice z Litwą i Łotwą. Działania te są odpowiedzią reżimu w Mińsku na sankcje nałożone na Białoruś przez UE.

W związku z sytuacją na granicy rząd podjął decyzję o budowie wysokiej na 5,5 metra zapory na granicy. Zapora ma powstać do połowy 2022 roku.

Od rana polskie władze sygnalizują, że na granicy Polski z Białorusią może dojść do największej jak dotąd próby siłowego wejścia imigrantów do Polski. Jako pierwszy informację tę podał rano rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn.

Na południe od przejścia granicznego w Kuźnicy doszło do próby siłowego przedarcia się na polską stronę przez migrantów.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Izabela Bodnar: Postawię na dialog
Polityka
„Złote spadochrony” w Polskiej Fundacji Narodowej. Zarząd z nowymi umowami o pracę
Polityka
Michał Kolanko: Kampania europejska. Kogo tym razem zabiją nadmierne oczekiwania
Polityka
Ministerstwo Finansów wyda majątek na remont fontanny
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Marek Kozubal: Antyrakietowa kopuła europejska, czyli nie tylko niemiecka