Opozycja chce zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Ryszard Terlecki: O czym z nimi rozmawiać?

Liderzy Lewicy zaapelowali o zwołanie przez prezydenta Andrzeja Dudę Rady Bezpieczeństwa Narodowego w związku z sytuacją na granicy z Białorusią. - O czym z nią rozmawiać? - komentuje pomysł wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

Publikacja: 08.11.2021 15:51

Ryszard Terlecki

Ryszard Terlecki

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Włodzimierz Czarzasty, Adrian Zandberg i Robert Biedroń wystosowali w poniedziałek wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o zwołanie w trybie natychmiastowym Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

- To jest wspólna granica, to jest wspólne państwo, to jest nasz wspólny problem i nie może tak być, że pan w tej chwili będzie konsultował tylko i wyłącznie z PiS-em wszystkie swoje działania - tłumaczyli liderzy Lewicy. 

O ocenę propozycji zapytano w Sejmie szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego. 

Czytaj więcej

Mateusz Morawiecki: Jesteśmy zdeterminowani. Będziemy bronić bezpieczeństwa

- Opozycja powtarza w kółko to samo i krytykuje wszystkie posunięcia rządu, zachowuje się całkowicie nieracjonalnie i niepoważnie i mało odpowiedzialnie, i o czym z nią rozmawiać?". "Gdyby się dało z kimś poważnym z opozycji rozmawiać, to z pewnością byśmy rozmawiali - skomentował wicemarszałek Sejmu.

Terlecki przyznał, że sytuacja na granicy "jest bardzo poważna". - Obserwujemy co się stanie. Myślę, że to jest przedsmak kryzysu, jaki nas czeka na tej granicy i zobaczymy, co z tego wyniknie - powiedział.

Stan wyjątkowy na granicy

Na granicy Polski z Białorusią od 3 września obowiązuje stan wyjątkowy w związku ze zwiększoną presję migracyjną na granicę Polski na tym jej fragmencie. Presja ma być efektem wojny hybrydowej prowadzonej przez władze Białorusi, którzy sprowadzają na terytorium swojego kraju imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, a następnie ułatwiają im przedostanie się na granicę z Polską, a także granice z Litwą i Łotwą. Działania te są odpowiedzią reżimu w Mińsku na sankcje nałożone na Białoruś przez UE.

W związku z sytuacją na granicy rząd podjął decyzję o budowie wysokiej na 5,5 metra zapory na granicy. Zapora ma powstać do połowy 2022 roku.

Polityka
Machcewicz o Nawrockim: Człowiek niezwykle brutalny, mam nadzieję, że nie wygra
Polityka
Karol Nawrocki spotkał się w Gabinecie Owalnym z Donaldem Trumpem
Polityka
Kandydat na prezydenta Marek Woch: Polska powinna mieć broń jądrową
Polityka
Donald Tusk wygłosił orędzie. „To nam przypadło nie tylko marzyć, ale przede wszystkim działać”
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Joanna Senyszyn: Lewica to ja
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne