Schetyna zapowiada rozliczenie Tuska za cztery lata

Platforma Obywatelska jest w dużo lepszej kondycji niż na początku lipca czy pod koniec czerwca - mówił o powrocie Donalda Tuska na stanowisko przewodniczącego PO Grzegorz Schetyna, były przewodniczący tego ugrupowania.

Publikacja: 06.10.2021 09:35

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Schetyna, w przeszłości bliski współpracownik Tuska, wicepremier w jego rządzie, zadeklarował, iż nie żałuje wspierania powrotu Tuska do polskiej polityki. Jak dodał dziś "zrobiłby to samo".

Były przewodniczący PO zwrócił uwagę, że po objęciu funkcji p.o. przewodniczącego Platformy przez Tuska partia ta "znowu jest pierwszą partią po stronie opozycyjnej" (wiosną 2021 roku PO w sondażach zaczęła wyprzedzać Polska 2050).

-  Ciężko mi było patrzeć na to, co się działo przez ostatnie półtora roku - mówił Schetyna nawiązując do okresu, gdy przewodniczącym partii był Borys Budka.

Jednocześnie Schetyna zapowiedział, że Tusk, który ma w najbliższych dniach wybrany na stanowisko przewodniczącego partii na pełną kadencję, "za cztery lata, tak jak każdy poprzedni przewodniczący, będzie rozliczony przez wszystkich członków z tego, co zrobił".

Czytaj więcej

PO wciąż jeszcze zajęta wyborami wewnętrznymi

Mówiąc o celach PO na najbliższe miesiące, Schetyna stwierdził, że "potrzebne jest przekonanie, czego chcemy na końcu". - Czy będzie tak, że będzie wielkie starcie Kaczyńskiego z Tuskiem, czy będzie starcie PiS-u z dobrze zorganizowaną, budowaną na zasadach zaufania opozycją - dodał. Jak zaznaczył jego zdaniem "nie wystarczy starcie dwóch polityków".

Schetyna mówił też, że będzie namawiał Tuska do "współpracy między środowiskami opozycyjnymi" oraz "wciągnięcia samorządowców, którzy są na linii starcia z opresyjnym państwem PiS".

Czy będzie tak, że będzie wielkie starcie Kaczyńskiego z Tuskiem, czy będzie starcie PiS-u z dobrze zorganizowaną, budowaną na zasadach zaufania opozycją

Grzegorz Schetyna, były przewodniczący PO

Schetyna był przewodniczącym PO w latach 2016-2020. Pod jego wodzą Platforma przegrała wybory do Parlamentu Europejskiego (startowała wówczas z jednej listy z innymi partiami opozycyjnymi w ramach Koalicji Europejskiej) oraz wybory do Sejmu (PO wystartowała w nich w formule Koalicji Obywatelskiej ze wspólnych list z Nowoczesną, Inicjatywą Polską i Zielonymi). Opozycja zdobyła natomiast większość w Senacie, co było możliwe dzięki zawartemu przez przedstawicieli opozycji Paktowi Senackiemu - nie wystawianiu przeciwko sobie przez opozycję kandydatów w poszczególnych okręgach.

Schetyna, w przeszłości bliski współpracownik Tuska, wicepremier w jego rządzie, zadeklarował, iż nie żałuje wspierania powrotu Tuska do polskiej polityki. Jak dodał dziś "zrobiłby to samo".

Były przewodniczący PO zwrócił uwagę, że po objęciu funkcji p.o. przewodniczącego Platformy przez Tuska partia ta "znowu jest pierwszą partią po stronie opozycyjnej" (wiosną 2021 roku PO w sondażach zaczęła wyprzedzać Polska 2050).

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Sondaż CBOS: Rośnie niezadowolenie Polaków z prezydenta Andrzeja Dudy
Polityka
Na ratunek stadninom. To one mają odbudować reputację hodowli koni
Polityka
Znane nazwiska na listach PiS w wyborach do PE mają dać partii dziesiąte zwycięstwo
Polityka
Właściciel sieci aptek żąda odszkodowania. Pozew przeciw Polsce na miliardy dolarów