Wybory w Niemczech. Wpadka kandydata CDU/CSU na kanclerza

Kandydat chadeków na kanclerza Niemiec Armin Laschet omyłkowo ujawnił, jak głosował w trwających w Niemczech wyborach. Wpadka lidera CDU wywołała falę krytyki w mediach społecznościowych.

Publikacja: 26.09.2021 16:36

Armin Laschet głosował w towarzystwie swej żony Susanne

Armin Laschet głosował w towarzystwie swej żony Susanne

Foto: PAP/EPA/FRIEDEMANN VOGEL

W Niemczech trwają wybory do Bundestagu. Zgodnie z miejscowym prawem, muszą być one powszechne, wolne, bezpośrednie, równe i tajne.

To, jakiego wyboru dokonali, głosujący muszą zachować dla siebie do czasu opuszczenia lokalu wyborczego. Jednak Armin Laschet, lider CDU i jeden z głównych faworytów do zastąpienia Angeli Merkel na stanowisku kanclerza Niemiec, nieprawidłowo złożył swą kartę wyborczą przed wrzuceniem jej do urny.

Czytaj więcej

Sondaż w Niemczech: CDU/CSU zmniejsza stratę do SPD

Zdarzenie, do którego doszło w lokalu wyborczym w Akwizgranie, zarejestrowali fotoreporterzy.

Laschet tak niefortunnie złożył kartę, że można było zobaczyć, że zagłosował na CDU.

Komisarz: Głos jest ważny

Do sprawy odniósł się Federalny Komisarz Wyborczy. Oświadczył, że głos Lascheta nie zostanie uznany za nieważny, ponieważ zgodnie z oczekiwaniami polityk głosował na własną partię, zatem nie może być mowy o próbie wpłynięcia na wynik wyborów.

W komunikacie dodano, że gdy ktoś omyłkowo złoży kartę do głosowania, powinien otrzymać nową, ale jeśli karta znajdzie się już w urnie, nie można jej wyjąć, a głos jest ważny.

Rzecznik Lascheta nie skomentował sprawy.

Nieprzychylne komentarze

Zachowanie Lascheta spotkało się z falą krytyki w mediach społecznościowych. "Idźcie na wybory. I nie składajcie swoich kart w tak głupi sposób, jak Laschet" - napisał na Twitterze użytkownik podpisany jako Sven. Część komentatorów wzywała do nieuznania głosu polityka CDU.

Czytaj więcej

Wybory w Niemczech. Wojenny niewybuch 500 m od lokali wyborczych

Portal RND napisał, że każdy uczeń wie, iż wybory powinny być tajne.

Kolejna gafa Lascheta

Niewłaściwe złożenie karty wyborczej to kolejna gafa, popełniona przez przewodniczącego Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej w ostatnich miesiącach.

W lipcu polityk śmiał się podczas wizytowania terenów dotkniętych katastrofalną powodzią.

Z kolei pod koniec sierpnia lider CDU pomylił się, licząc słowa w wypowiedzianym przez siebie zdaniu. - Ja tego nie zrobię. Kropka. Trzy słowa - stwierdził, pytany o możliwość koalicji z Lewicą.

Ostatnie sondaże przewidywały, że wybory w Niemczech wygra SPD przed CDU/SPU, jednak różnica poparcia dla tych partii mieściła się w granicach błędu statystycznego.

W Niemczech trwają wybory do Bundestagu. Zgodnie z miejscowym prawem, muszą być one powszechne, wolne, bezpośrednie, równe i tajne.

To, jakiego wyboru dokonali, głosujący muszą zachować dla siebie do czasu opuszczenia lokalu wyborczego. Jednak Armin Laschet, lider CDU i jeden z głównych faworytów do zastąpienia Angeli Merkel na stanowisku kanclerza Niemiec, nieprawidłowo złożył swą kartę wyborczą przed wrzuceniem jej do urny.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Przywódcy Belgii i Czech ostrzegają UE przed rosyjską dezinformacją
Polityka
Ban dla TikToka razem z pomocą Ukrainie i Izraelowi. Kongres USA uchwala przepisy
Polityka
Kaukaz Południowy. Rosja się wycofuje, kilka państw walczy o wpływy
Polityka
USA i Wielka Brytania nakładają nowe sankcje na Iran. „Jesteśmy o krok od wojny”
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Nie puszczają urzędników nawet na Białoruś. Moskwa strzeże swoich tajemnic