W ubiegłym tygodniu Senat – zgodnie z przewidywaniami i deklaracjami polityków opozycji – odrzucił w całości budzącą emocje nowelizację. „Za” jej odrzuceniem było 53 senatorów, przeciwko 37, trzy osoby wstrzymały się od głosu. Co ciekawe, razem z opozycją głosował senator Jan Maria Jackowski z klubu PiS.
Teraz stanowisko Senatu ma trafić do Sejmu. Jednak od kilku dni w Warszawie spekuluje się, że nowelizacja trafi na tym etapie do sejmowej „zamrażarki” i nie będzie w ogóle głosowana. Tak w ubiegłym roku stało się z innym budzącym duże emocje projektem, czyli z „piątką dla zwierząt”. Tym razem decydujące miało być stanowisko prezydenta Andrzeja Dudy, który 15 sierpnia zasygnalizował publicznie, że zawetuje ustawę, jeśli ta trafi na jego biurko.