Aktualizacja: 10.10.2018 15:59 Publikacja: 10.10.2018 15:59
Nowy wyborca- jak wynika z najnowszych wytycznych Państwowej Komisji Wyborczej - nie musi przedstawiać urzędnikowi np. umowy najmu, o pracę, legitymacji studenckiej.
Foto: Fotrorzepa/ Kuba Kamiński
O sprawie "Rzeczpospolita" pisała jeszcze we wrześniu. – Plan jest taki, by w dniu wyborów zwieźć z Polski autobusy ludzi, którzy podjadą pod lokal wyborczy i wrzucą głos na faworyta. Wszystko lege artis – mówił nasz informator.
Wystarczy wpisać się do rejestru wyborców w danej gminie i oświadczyć, że w niej się mieszka. Sprawę ułatwia fakt, że wniosek można przesłać elektronicznie, wypełniając formularz ze strony Ministerstwa Cyfryzacji. – Urząd ma trzy dni na wydanie decyzji – nie ma szans, by sprawdzić, czy pod tym adresem ta osoba mieszka, czy w lokalu są jej rzeczy – opowiada nam urzędnik z warszawskiego ratusza. Taki nowy wyborca – jak wynika z najnowszych wytycznych Państwowej Komisji Wyborczej – nie musi przedstawiać urzędnikowi np. umowy najmu, o pracę, legitymacji studenckiej.
Rafał Trzaskowski opublikował pełne nazwisko Jerzego Ż. oraz nazwę DPS-u, w którym mężczyzna ten przebywa. Takie...
Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski ujawnił, co znajdowało się w kopercie, którą na zakończenie de...
- Pytacie co było w kopercie trzęsącego się (Rafała) Trzaskowskiego? Numer bankowy Domu Pomocy Społecznej – mówi...
Trzynaścioro kandydatów na prezydenta wzięło udział w ostatniej przed pierwszą turą debacie organizowanej w TVP....
„Największa zagadka debaty rozwiązana” - taki wpis pojawił się na profilu Szymona Hołowni w serwisie X.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas