Krakowscy adwokaci żądają wyjaśnień od posła Mularczyka

Krakowska rada adwokacka chce postawić Arkadiusza Mularczyka przed sądem dyscyplinarnym. – To wbrew prawu – twierdzą eksperci

Aktualizacja: 07.03.2008 05:10 Publikacja: 07.03.2008 05:09

Krakowscy adwokaci żądają wyjaśnień od posła Mularczyka

Foto: Rzeczpospolita

Sprawa dotyczy zachowania posła PiS przed Trybunałem Konstytucyjnym w maju ubiegłego roku. Arkadiusz Mularczyk przed posiedzeniem Trybunału w sprawie ustawy lustracyjnej złożył wniosek o odroczenie rozprawy. Chciał, by sędziowe zapoznali się z aktami zgromadzonymi w IPN. Argumentował, że sędziowie Marian Grzybowski oraz Adam Jamróz figurują w katalogach IPN jako kontakty operacyjne Służby Bezpieczeństwa.

Przewodniczący trybunału Jerzy Stępień zarzucił Mularczykowi podanie niepełnych informacji. Chodziło o fakt, że Adam Jamróz odmówił współpracy i został wyrejestrowany, Mariana Grzybowskiego zaś zarejestrowano po czerwcowych wyborach 1989 roku. Mimo to sędziów wyłączono ze składu.

– Czy wiedział pan o tym, czy miał pan świadomość, czy też pan po prostu skłamał, zatajając te informacje? – pytał prezes Jerzy Stępień.Mularczyk twierdzi, że nie kłamał, gdyż informacje o tym, co znalazł w aktach IPN, były w notatkach, które przekazał trybunałowi.

Wytoczył też proces karny przeciw prof. Andrzejowi Zollowi z Krakowa, który jego zdaniem pomówił go o złamanie prawa na antenie Radia TOK FM.Niemal równocześnie prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Stanisław Rymar zażądał od rzecznika dyscyplinarnego okręgowej rady w Krakowie zbadania tego przypadku.

Przez długi czas wydawało się, że do rozprawy nie dojdzie. Zgodnie z prawem naruszenie dyscypliny można badać w terminie trzech miesięcy, w szczególnie, uzasadnionych przypadkach zaś termin ten można wydłużyć o kolejne trzy miesiące. Termin ten minął dwa miesiące temu. Dodatkowo dwóch ekspertów, konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek oraz pracownik Biura Analiz Sejmowych, orzekło, że Mularczyka przed sądem dyscyplinarnym nie można postawić, gdyż przed trybunałem nie występował jako adwokat, lecz jako poseł.

W tym zaś przypadku Mularczyka chroni immunitet.

Mimo to Mularczyk na najbliższy wtorek dostał wezwanie do rzecznika dyscyplinarnego, który chce go przesłuchać. W tym samym dniu zaplanowano posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. nacisków. – Obawiam się, że będzie to wykorzystane przeciw mnie, by podważyć moją wiarygodność w komisji – uważa poseł PiS.

Posłowie PiS domagają się usunięcia ze składu komisji krakowskiego mecenasa Jana Widackiego. Przeciw temu posłowi LiD toczy się proces. Jest on oskarżony m.in. o namawianie świadków do składania fałszywych zeznań. Mularczyk zapowiada, że w związku z posiedzeniem komisji śledczej nie stawi się przed rzecznikiem dyscyplinarnym. Jego adwokaci rozważają też wniosek o przeniesienie ewentualnego procesu do innego miasta.

Krakowska rada adwokacka ostatnio wydała bowiem oświadczenie, w którym ostro wystąpiła przeciw PiS za krytykę ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego.

Nie udało nam się skontaktować z Pawłem Gierasem, który jest rzecznikiem dyscyplinarnym krakowskiej rady adwokackiej. Przebywa za granicą i wróci w poniedziałek.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: c.gmyz@rp.pl

Sprawa dotyczy zachowania posła PiS przed Trybunałem Konstytucyjnym w maju ubiegłego roku. Arkadiusz Mularczyk przed posiedzeniem Trybunału w sprawie ustawy lustracyjnej złożył wniosek o odroczenie rozprawy. Chciał, by sędziowe zapoznali się z aktami zgromadzonymi w IPN. Argumentował, że sędziowie Marian Grzybowski oraz Adam Jamróz figurują w katalogach IPN jako kontakty operacyjne Służby Bezpieczeństwa.

Przewodniczący trybunału Jerzy Stępień zarzucił Mularczykowi podanie niepełnych informacji. Chodziło o fakt, że Adam Jamróz odmówił współpracy i został wyrejestrowany, Mariana Grzybowskiego zaś zarejestrowano po czerwcowych wyborach 1989 roku. Mimo to sędziów wyłączono ze składu.

Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia