PiS chce piłkarskiej konstytucji

Ustawa o futbolu ma m.in. zwiększyć kontrolę nad PZPN i stworzyć fundusz emerytalny dla zawodników

Publikacja: 10.11.2009 01:53

PiS liczy, że jego ustawa pomoże uzdrowić polską piłkę nożną. Na zdjęciu przegrany 1:5 przez młodzie

PiS liczy, że jego ustawa pomoże uzdrowić polską piłkę nożną. Na zdjęciu przegrany 1:5 przez młodzieżową reprezentację mecz z Holandią w październiku tego roku

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Przygotowany przez PiS projekt ustawy o futbolu w najbliższych dniach ma trafić do Sejmu. Dokument określany roboczo jako konstytucja piłkarska to pierwsza próba ustawowego uregulowania organizacji imprez piłkarskich w Polsce. Dotąd podlegały one wewnętrznym przepisom Polskiego Związku Piłki Nożnej i regulaminom międzynarodowych organizacji (FIFA i UEFA).

Projekt PiS, w którym futbol nazwany jest dyscypliną narodową, postuluje przeprowadzenie formalnoprawnych zmian w polskiej piłce nożnej i zwiększenie kontroli organów państwa nad działaniami PZPN.

– Chcemy wprowadzenia rozwiązań dotyczących piłki nożnej, które już funkcjonują w takich krajach jak Niemcy czy Francja – mówi „Rz” poseł PiS Adam Hofman, autor projektu.

Konstytucja piłkarska przyznaje szczególną rolę Ministerstwu Sportu jako organowi kontrolującemu wszystkie podmioty uczestniczące w organizacji rozgrywek piłkarskich w Polsce. To oznacza zwiększenie kontroli ministra sportu nad PZPN.

– Kontrola państwa nad stowarzyszeniem nie może naruszać jego niezależności – uważa jednak Jacek Masiota, członek zarządu PZPN i prawnik Lecha Poznań.

PiS chce, by PZPN został uznany za wyłącznego organizatora rozgrywek piłkarskich w Polsce. Autorzy projektu podkreślają, że to nie tylko przywilej. – Powinno to oznaczać zrównanie osób pełniących funkcje kierownicze w PZPN z funkcjonariuszami publicznymi w rozumieniu przepisów antykorupcyjnych – tłumaczy Hofman. I dodaje, że władze związku musiałyby np. składać oświadczenia majątkowe.

Co na to władze PZPN? Antoni Piechniczek, wiceprezes związku i senator PO, najpierw zgadza się na telefoniczną rozmowę z „Rz”, ale zmienia zdanie po usłyszeniu, co ma być jej tematem. – Nie mam na to czasu. Najpierw niech pana zobaczę na meczu. Jak pan przyjdzie na mecz Polska – Rumunia, to pogadamy – ucina.

– Patologie w PZPN wynikają nie z tego, że ktoś kradnie, ale z tego, że kierują nim ludzie poprzedniej epoki – zaznacza Masiota.

Kolejny pomysł PiS to powołanie narodowego centrum rozwoju futbolu i związanej z nim wyższej uczelni, tzw. akademii futbolu, kształcącej kadrę menedżerską, trenerską, sędziów i obserwatorów piłkarskich. Partia proponuje też premiowanie przedsiębiorców inwestujących w rozwój polskiej piłki nożnej, np. przez ulgi podatkowe. W nowej ustawie znalazłby się także zapis o utworzeniu specjalnego funduszu emerytalnego dla byłych piłkarzy i trenerów.

Posłowie PO, pytani o komentarz do propozycji PiS, zastrzegają, że projektu ustawy jeszcze nie widzieli, ale pomysł oceniają sceptycznie.

– Mam swoje zdanie o PZPN i sytuacji w piłce i nie jest ono pozytywne. Ale nie wiem, czy taka ustawa jest potrzebna – mówi „Rz” poseł Platformy Michał Jaros, były piłkarz Kujawiaka Włocławek. Tłumaczy, że sytuację w polskiej siatkówce udało się uzdrowić bez specustaw. – Trzeba rozmawiać z ludźmi z PZPN i przekonywać do dobrych rozwiązań – uważa.

Romanowi Koseckiemu, posłowi PO i byłemu piłkarzowi kadry narodowej, pomysł funduszu emerytalnego się podoba. – Nie wszyscy piłkarze mają szansę zarobić na życie, grając w ekstraklasie. A trzeba pamiętać, że ich kariera kończy się – często poważnymi problemami ze zdrowiem – w dość młodym wieku.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=w.wybranowski@rp.pl]w.wybranowski@rp.pl[/mail][/i]

Przygotowany przez PiS projekt ustawy o futbolu w najbliższych dniach ma trafić do Sejmu. Dokument określany roboczo jako konstytucja piłkarska to pierwsza próba ustawowego uregulowania organizacji imprez piłkarskich w Polsce. Dotąd podlegały one wewnętrznym przepisom Polskiego Związku Piłki Nożnej i regulaminom międzynarodowych organizacji (FIFA i UEFA).

Projekt PiS, w którym futbol nazwany jest dyscypliną narodową, postuluje przeprowadzenie formalnoprawnych zmian w polskiej piłce nożnej i zwiększenie kontroli organów państwa nad działaniami PZPN.

Pozostało 84% artykułu
Polityka
Lewica wybrała swoją kandydatkę na prezydenta
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię