Poprzednia lista kandydatów była zatwierdzona 9 kwietnia. Jednak dzień później pod Smoleńskiem zginęli kandydujący do Krajowej Rady Prokuratorów Zbigniew Wassermann (PiS) i Sebastian Karpiniuk (PO). W ich miejsce kluby parlamentarne zgłosiły Arkadiusza Mularczyka (PiS) i Witolda Pahla (PO). Ponadto kandydują Grzegorz Karpiński (PO), Mieczysław Łuczak (PSL) i Jarosław Matwiejuk (niezależny).
Głosowanie nad wyborem kandydatów odbędzie się na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Do rady może wejść tylko czterech z nich. - Mam nadzieję, że zdecyduje przygotowanie merytoryczne, a nie polityka - mówi nieoficjalnie jeden z kandydatów.
Kadencja 25-osobowej Krajowej Rady Prokuratury trwa cztery lata. W jej skład wchodzą m.in. minister sprawiedliwości, prokurator generalny, przedstawiciel prezydenta RP, czterech posłów, dwóch senatorów i 16 prokuratorów m.in. wskazanych przez prokuratorów z Naczelnej Prokuratury Wojskowej i Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.
Rada ma dbać o niezależność prokuratury. Ma szerokie kompetencje, może m.in. wybierać kandydata na stanowisko prokuratora generalnego, może też wnioskować do prezydenta o odwołanie szefa prokuratorów ze stanowiska. Ma również wpływ na obsadę kierownictwa prokuratur w Polsce.
Kim są kandydaci? Grzegorz Karpiński to prawnik z Torunia, poseł PO od trzech lat. Wiceprzewodniczący Komisji Ustawodawczej, a także Sprawiedliwości i Praw Człowieka, członek komisji śledczej, która bada sprawę Krzysztofa Olewnika.