Reklama

Szybki PiT czy promocja rządu?

Prawie pół miliona złotych kosztowała kampania resortu finansów. Opozycja zarzuca, że rząd kupuje przychylność wyborców

Publikacja: 15.03.2011 00:41

Premier Donald Tusk

Premier Donald Tusk

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

– Idą wybory, więc zamiast zabronionych spotów reklamowych, rząd funduje sobie „informacyjne" – twierdzi Tomasz Kalita, rzecznik Klubu SLD.

Komentuje w ten sposób zakończoną w niedzielę telewizyjno-internetową kampanię Ministerstwa Finansów „Wyślij PIT przez Internet".

Zastrzeżenia opozycji wzbudziły też koszt kampanii i wybór firmy, która przygotowywała klipy. Ich emisja w TVP i TVP Info kosztowała 199 534 zł brutto. O zlecenie na wyprodukowanie spotów ubiegało się pięć firm. Agencja Young & Rubicam, którą ostatecznie wybrał resort finansów, otrzymała 274 500 zł.

– Jako jedyna agencja zaproponowała realizację opcji viralowej [forma marketingu w sieci] filmu do Internetu – tłumaczy Magdalena Kobus, rzecznik Ministerstwa Finansów.

– Mam wątpliwości, czy w grę nie wchodziły i polityczne przesłanki – mówi poseł Andrzej Jaworski (PiS).

Reklama
Reklama

O co chodzi? W listopadzie portal gazetaprawna.pl przedstawiał Michała Nowosielskiego, dyrektora kreatywnego agencji Young & Rubicam, jako współtwórcę samorządowej kampanii PO „Nie róbmy polityki".

– Jeżeli osoby z tej firmy realizowały dla Platformy już wcześniej kampanię wyborczą, to wybór tej agencji bez przetargu budzi podejrzenia o nadużycia. Powinien to sprawdzić wymiar sprawiedliwości – twierdzi poseł Jacek Tomczak, wiceszef Klubu PJN.

Akcja informacyjna ministerstwa finansów

30-sekundowy spot „Współmałżonek" emitowany w TVP i TVP Info oraz spoty „Potrzeba" i „Załącznik" prezentowane w Internecie zostały przygotowane na zlecenie resortu finansów. Ich wspólnym przekazem jest hasło: „Do urzędu skarbowego przyjdź, jeśli masz naprawdę ważny powód. PIT wyślij przez Internet". – Kampania ta ma zaprezentować korzyści płynące ze stosowania przez polską administrację podatkową nowoczesnego i przyjaznego rozwiązania informatycznego, jakim jest system e-Deklaracje – tłumaczy „Rzeczpospolitej" Magdalena Kobus, rzecznik Ministerstwa Finansów.

—ww

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama