Emeryci z Wiejskiej

40 posłów z uposażeniem poselskim pobiera też emerytury. Tylko jeden zrzekł się tego świadczenia

Publikacja: 02.08.2012 01:30

Leszek Miller dostał w ubiegłym roku 42,5 tys. zł emerytury (nie udało nam się z nim wczoraj skontak

Leszek Miller dostał w ubiegłym roku 42,5 tys. zł emerytury (nie udało nam się z nim wczoraj skontaktować)

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

 

Ponad 1,6 mln zł kosztowały budżet w ubiegłym roku emerytury posłów, którzy pobierają je jednocześnie z poselską dietą. Część rozmówców „Rz" uważa, że parlamentarzyści powinni zrezygnować z tej możliwości, którą przyznali sobie w ustawie z 2009 r.

Dziś w Sejmie zasiada 40 posłów, którzy w oświadczeniach majątkowych wykazali pobieranie świadczeń emerytalnych. Te wyniosły przeciętnie ponad 3400 zł (w kraju średnio ok. 1700 zł). – Oprócz emerytury 39 z nich pobiera uposażenie poselskie, dietę, środki na prowadzenie biura oraz dodatki za przewodnictwo w komisjach sejmowych – zauważa Agata Majchrzak, rzecznik serwisu pracujadlaciebie.pl, który przygotował zestawienie dla „Rz".

Wynagrodzenia posła zrzekł się tylko Edmund Borawski z PSL. Jako prezes jednej z największych spółdzielni mleczarskich Mlekpol zarobił w ubiegłym roku 686 tys. zł – to blisko sześciokrotność poselskiej pensji. Do tego otrzymał blisko 25 tys. zł emerytury.

W tym roku wiek emerytalny osiągnie kolejnych 32 posłów. Gdyby jednak na emeryturę już teraz przechodzono w wieku 67 lat, co w przyszłości czeka Polaków wskutek decyzji Sejmu, na koniec roku łącznie tylko 15 posłów miałoby prawo do świadczeń.

Wśród autorów nowelizacji ustawy o mandacie posła i senatora, która umożliwia pobieranie oprócz poselskiej pensji także świadczeń z ZUS, byli w 2009 r. parlamentarni emeryci tej kadencji: Anna Bańkowska (SLD, 42 tys. zł emerytury w 2011 r.), Krystyna Łybacka (SLD, 54 tys. zł) i Józef Zych (PSL, 56,7 tys. zł). Gdy nowelizację przegłosowywano, zainteresowani podkreślali, że zrównuje ona posłów w prawach ze zwykłymi obywatelami. Wskazywali na fakt, że emerytura to świadczenie, a nie przywilej, i że poprzednie przepisy były niezgodne z ustawą o rentach i emeryturach.

Jedynym posłem, który krótko po wyborach zawiesił należne mu świadczenia mundurowe, był poseł PiS Tomasz Kaczmarek, były funkcjonariusz CBA znany jako agent Tomek. Podkreśla, że na decyzji zaważył fakt, iż w Sejmie pracuje za publiczne, duże pieniądze. To samo rekomenduje pozostałym posłom, uważając ich zachowanie za mało etyczne. – Oczywiście, litera prawa jest po ich stronie, ale to kwestia dobrego smaku – zaznacza. – Poseł to służba krajowi, coś więcej niż dorabianie do emerytury.

– Tzw. taśmy PSL, a potem liczne doniesienia mediów o nepotyzmie nie tylko w partii ludowców ujawniły, w jak wielkim stopniu pogoń za kasą jest treścią funkcjonowania w polityce – ocenia dr Robert Alberski, politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego. – W wypadku posłów emerytów można widzieć to samo, tylko w trochę innym wymiarze. Publiczna służba za publiczne pieniądze nie powinna być okazją do dorabiania się, ale niestety tak to wygląda i to złe zjawisko nie dotyczy tylko Polski – zastrzega.

– Prawo tego nie zabrania. A etyka? Często idzie w kąt – dodaje politolog.

Posłanka Zofia Czernow (PO), była prezydent Jeleniej Góry (57 tys. emerytury w ubiegłym roku), podkreśla, że świadczenie nie jest żadnym przywilejem, ale prawem nabytym, z którego korzysta tak jak miliony emerytów w kraju. Nie myśli o jego zawieszaniu, ale przyznaje, że jest otwarta na systemowe rozwiązanie. – Skoro dyskutujemy o ograniczaniu przywilejów i uprawnień wielu grup zawodowych, trzeba spojrzeć na to szeroko i z debaty nie wyłączać także parlamentarzystów – uważa.

Najwięcej, bo aż 17 z ogółem 40, posłów emerytów jest w PO (8 proc. klubu tej partii). W PSL jest ich ośmiu i jest to aż 28 proc. klubu. W pozostałych ugrupowaniach odsetek posłów emerytów oscyluje wokół 5 proc.

Najbogatszym emerytem na Wiejskiej jest Józef Racki z PSL (69 lat), do 2007 roku wicemarszałek Wielkopolski, który w oświadczeniu majątkowym wykazał 74,9 tys. zł dochodu z emerytury. Niewiele mniej, bo 69 tys., odebrał z ZUS poseł Andrzej Gałażewski z PO (68 lat), pierwszy prezydent Gliwic, a w latach 1997–2000 wicewojewoda śląski.

Z emerytur nie zrezygnowali partyjni liderzy. Wśród posłów PSL oprócz Zycha to Stanisław Żelichowski (68,8 tys. zł w 2011 roku) i Franciszek Stefaniuk (43 tys.). W SLD oprócz Łybackiej i Bańkowskiej emeryturę pobierają Leszek Miller (42,5 tys.) i Tadeusz Iwiński (54 tys.). 42,6 tys. zł emerytury zainkasował w 2011 roku Stefan Niesiołowski z Platformy Obywatelskiej.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

j.kalucki@rp.pl

Ponad 1,6 mln zł kosztowały budżet w ubiegłym roku emerytury posłów, którzy pobierają je jednocześnie z poselską dietą. Część rozmówców „Rz" uważa, że parlamentarzyści powinni zrezygnować z tej możliwości, którą przyznali sobie w ustawie z 2009 r.

Dziś w Sejmie zasiada 40 posłów, którzy w oświadczeniach majątkowych wykazali pobieranie świadczeń emerytalnych. Te wyniosły przeciętnie ponad 3400 zł (w kraju średnio ok. 1700 zł). – Oprócz emerytury 39 z nich pobiera uposażenie poselskie, dietę, środki na prowadzenie biura oraz dodatki za przewodnictwo w komisjach sejmowych – zauważa Agata Majchrzak, rzecznik serwisu pracujadlaciebie.pl, który przygotował zestawienie dla „Rz".

Pozostało 85% artykułu
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium
Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Na konflikcie o TVN i Polsat najbardziej zyska prawica
Polityka
Pablo Morales nie zaszkodził PO. PKW nie zakwestionowała wydatków na rzecz internauty
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora