Niejednoznaczność przepisów uratowała jednego z najbogatszych parlamentarzystów przed utratą mandatu.
Po półtora roku analiz, dyskusji i przesłuchań posłowie Sejmowej Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich zamknęli sprawę domniemanych nieprawdziwości w oświadczeniach majątkowych posła Mirosława Koźlakiewicza.
Złamanie prawa zarzucało mu Centralne Biuro Antykorupcyjne. – Wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść oskarżonego – tłumaczy „Rz" poseł Jerzy Budnik (PO), wiceprzewodniczący komisji. Posłowie uznali, że Koźlakiewicz faktycznie dzierżawi państwowe grunty, ale nie jako przedsiębiorca, lecz rolnik. A dzierżawa nie ma związku z hodowlą drobiu, bo... zbożem nie karmi swoich kur.
Koźlakiewicz jest znanym w Płocku i Ciechanowie przedsiębiorcą i rolnikiem, posiadaczem kilku ferm drobiu. Posiada kilkusethektarowe gospodarstwo rolne. Jak wykazywał w oświadczeniach majątkowych, grunty rolne, których jest właścicielem (lub współwłaścicielem z żoną), kupował od Agencji Nieruchomości Rolnych. Ale nie to skrytykowało CBA. – Ustalono, że poseł w czasie wykonywania mandatu posła również dzierżawił od Agencji Nieruchomości Rolnych grunty należące do Skarbu Państwa i prowadził na nich działalność gospodarczą, czego zabrania prawo – wyjaśnia Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Mówi o tym art. 34 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora.
CBA zawiadomiło marszałka Sejmu, który skierował sprawę do komisji regulaminowej. Koźlakiewiczowi groziła utrata mandatu. On sam bronił się, że nie prowadzi działalności gospodarczej (w zakresie chowu i hodowli drobiu) na terenach dzierżawionych od Agencji, a jedynie działalność rolniczą, która – zdaniem Koźlakiewicza – nie jest działalnością gospodarczą. Koźlakiewicz tłumaczył, że na dzierżawionych gruntach tylko sieje zboże, które potem sprzedaje, a nie wykorzystuje do karmienia hodowanego przez siebie drobiu. Jednak Biuro Analiz Sejmowych trzykrotnie wydało negatywne dla posła Koźlakiewicza opinie, uznając, że „w okresie wykonywania mandatu poselskiego prowadził działalność gospodarczą na własny rachunek wraz z innymi osobami w formie spółki cywilnej na terenach dzierżawionych od Skarbu Państwa".