Zaprzysiężenie rządu Ewy Kopacz

Ewa Kopacz i jej ministrowie zostali dziś zaprzysiężeni przez prezydenta Bronisława Komorowskiego w Pałacu Prezydenckim. Nowa premier w obecności najwyższych urzędników państwowych złożyła przysięgę wierności prawom Rzeczypospolitej, którą zakończyła słowami: "Tak mi dopomóż Bóg".

Czytaj także:

Schetyna przejął resort od Sikorskiego

Czytaj także:

Nowa szefowa MSW spotkała się ze współpracownikami

Czytaj także:

Grabarczyk objął urząd ministra sprawiedliwości

- Rząd pani premier Ewy Kopacz będzie chyba ostatnim rządem, który zamknie listę ekip, które rządziły Polską i za Polskę dźwigały odpowiedzialność w czasie 25-lecia polskiej wolności. Mam nadzieję, że będzie tym, który otworzy listę rządów, które dalej będą dźwigać odpowiedzialność za wolność naszego kraju - powiedział prezydent Bronisław Komorowski po zaprzysiężeniu ministrów.

Jak dodał prezydent, "na czas rządu pani premier Ewy Kopacz przypadną prawdopodobnie trzy kampanie wyborcze". Ponadto, rząd Ewy Kopacz będzie rządził w czasie "przesileń, poczucia niestabilności i braku bezpieczeństwa na wschód od naszych granic". - To wszystko czyni wyzwanie, przed którym stoi rząd Ewy Kopacz i jej ministrowie, wyzwaniem trudnym i poważnym - przyznał Komorowski.

Prezydent Komorowski zacytował słowa Tadeusza Mazowieckiego, który tworząc swój rząd mówił: "wszyscy chcą doradzać, a nikt nie chce wziąć odpowiedzialności". - Wzięcie odpowiedzialności zwłaszcza w obecnym czasie to sprawdzian postawy wobec służby na rzecz ojczyzny - przyznał prezydent.

Nawiązując do zdobytego w niedzielę przez polskich siatkarzy mistrzostwa świata Komorowski powiedział, że może to być dobre przesłanie dla nas wszystkich. - To jest sukces w ramach gry zespołowej. To jest wielka umiejętność grać zespołowo i wygrywać zespołowo. Chciałem tego życzyć nie tylko pani premier, także wszystkim członkom Rady Ministrów, ale chciałem tego życzyć całej Polsce, żebyśmy się starali uczyć, także i w politycznych działaniach, tej umiejętności działania zespołowego, bo wtedy te sukcesy są najtrwalsze, najpiękniejsze - powiedział prezydent.

Nowa premier Ewa Kopacz po zaprzysiężeniu podziękowała prezydentowi Komorowskiemu za zaufanie. - O to zaufanie będę dziś prosić wszystkich Polaków - przyznała.

- Panie prezydencie, gwarantuję panu ciężką, codzienną, solidną pracę, odpowiedzialność za każdego Polaka. Moim zadaniem będzie zapewnienie stabilności i bezpieczeństwa w każdym polskim domu - powiedziała Ewa Kopacz.

Jak dodała nowa premier, jej rząd będzie "dobry i pracowity". - Każdego dnia egzekwować będę w stu procentach zaangażowanie i skuteczność moich ministrów, tak jak będę egzekwować to samo od siebie - przyznała Kopacz i dodała: "To jest rząd mojego autorstwa. Biorę za niego pełną odpowiedzialność".

Na koniec swojego przemówienia Ewa Kopacz powiedziała, że "wszyscy jak tu stoimy, wiemy, że Polacy dziś chcą współpracy, a nie kłótni".

Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim akty powołania otrzymało 18 ministrów. Wśród nich jest pięciu nowych i 13 ministrów pracujących w rządzie Donalda Tuska.