Reklama

Platforma porzuca swojego kandydata na stanowisko GIODO

Zamiast fachowca nowym inspektorem ochrony danych może zostać przyjaciółka premier Kopacz.

Aktualizacja: 26.01.2015 20:23 Publikacja: 26.01.2015 20:00

Mirosław Wróblewski przyznaje, że dochodzą do niego sygnały o wycofaniu przez Platformę Obywatelską

Mirosław Wróblewski przyznaje, że dochodzą do niego sygnały o wycofaniu przez Platformę Obywatelską poparcia dla jego kandydatury na stanowisko GIODO

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Mirosław Wróblewski, prawnik popierany przez organizacje pozarządowe, nie będzie nowym generalnym inspektorem ochrony danych osobowych (GIODO). Poparcie dla jego kandydatury nieoczekiwanie wycofał Klub PO.

Powód? Nie chcą go podać ani posłowie, ani sam kandydat. Nieoficjalnie mówi się o konflikcie premier Ewy Kopacz z klubem parlamentarnym.

Niewielu kandydatów

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Donald Tusk da darmowe mieszkania ministrom i wicepremierom
Polityka
Pusta kasa Polskiej Fundacji Narodowej. Wydane setki milionów, wchodzi prokuratura
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Pierwsza spektakularna porażka prezydenta Karola Nawrockiego
Polityka
Marcin Przydacz: To premier Donald Tusk i minister Radosław Sikorski nie zgłosili obecności Polski na spotkaniu w Waszyngtonie
Reklama
Reklama