W Sojuszu bunt przeciw Millerowi

Terenowe koła SLD przyjmują uchwały, w których wyrażają wotum nieufności wobec lidera partii. Jeden z powodów – kandydatka w wyborach prezydenckich.

Aktualizacja: 02.02.2015 10:59 Publikacja: 01.02.2015 20:03

Szef SLD Leszek Miller

Szef SLD Leszek Miller

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

„Rzeczpospolita" dysponuje kopiami kilku takich uchwał przyjętych w ostatnich tygodniach, czasem są to wspólne dokumenty sygnowane przez przewodniczących kilku kół. Największy bunt wybuchł w Bydgoszczy, tradycyjnie życzliwej dla lewicy, gdzie posłuszeństwo Leszkowi Millerowi wypowiedziało co najmniej pięć kół.

Działaczom nie podoba się sposób wyboru kandydatki SLD na prezydenta Magdaleny Ogórek – „bez wstępnych konsultacji z członkami z województw i powiatów". Ale nie tylko to. Lokalni liderzy struktur krytykują Millera także za słynne spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim w sprawie fałszerstw w wyborach samorządowych.

„Dotychczas dobrą praktyką była szeroka konsultacja, a nawet powszechne głosowanie wszystkich członków SLD w najważniejszych sprawach partii, np. głosowanie na przewodniczącego. Jesteśmy zbulwersowani (...)" – piszą w swej uchwale członkowie koła SLD Wzgórze Wolności w Bydgoszczy.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Poseł PiS pojawił się w szkole „z interwencją ws. godła”. Burmistrz jest oburzony
Polityka
Trzaskowski w Bydgoszczy: Idę walczyć o państwo silne, demokratyczne i oparte o rządy prawa
Polityka
Kaczyński zagłuszany podczas miesięcznicy. „Przyjdzie czas, że to się skończy”
Polityka
Nawrocki czy Mentzen - kto ma większe szanse z Trzaskowskim w II turze? Wyniki sondażu
Polityka
Dwa sondaże partyjne jednego dnia. Oba fatalne dla Trzeciej Drogi. W jednym dogoniła ją partia Razem
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem