Reklama
Rozwiń

Błąd podczas akcji? W Straszynie mogło zawieść policyjne rozpoznanie lub zlekceważono procedury

Mężczyzna, który otworzył ogień do funkcjonariuszy i zginął, mógł strzelać z legalnej broni swojego brata. Jest śledztwo o przekroczenie uprawnień przez policjantów.

Publikacja: 08.12.2022 03:00

Policjani szukali nielegalnej broni i amunicji. Podczas akcji doszło do zastrzelenia 24-latka

Policjani szukali nielegalnej broni i amunicji. Podczas akcji doszło do zastrzelenia 24-latka

Foto: cbsp.policja

Chodzi o głośną akcję CBŚP sprzed tygodnia w Straszynie na Pomorzu, będącą częścią większej operacji wymierzonej w zorganizowaną grupę przestępczą handlującą bronią i amunicją. Cieniem na niej położyła się tragedia – zginął 24-latek zastrzelony przez policjantów chwilę po tym, jak sam otworzył do nich ogień. „Rzeczpospolita” dotarła do informacji wskazujących na to, że mogło zawieść policyjne rozpoznanie lub zlekceważono procedury – wchodząc do domu nie docenili, że jest tu broń, którą legalnie posiadał brat zabitego.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Policja
Państwo w państwie. Tajemnice policyjnego pościgu i dramat rodziny Damiana
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Policja
Kontrterroryści przejdą specjalne szkolenia
Policja
Były komendant główny policji w rękach CBA
Policja
Jak o 6 rano zatrzymano emerytkę, która groziła Owsiakowi? Kulisy akcji policji
Policja
W Polsce przybywa ataków na policjantów. Służby chcą interwencji europarlamentu