Polski Ład: likwidacja ulgi na zabytki dziedzictwu nie pomoże

Jeśli rzeczywiście zależy nam na zabytkach, to ulga powinna pozostać, ale w istotnie zmodyfikowanym kształcie. Należy ją rozszerzyć, umożliwiając odliczanie ulgi na zabytki w CIT.

Publikacja: 06.04.2022 07:37

Pałacyk reprezentacyjny Karola Dittricha w parku w Żyrardowie

Pałacyk reprezentacyjny Karola Dittricha w parku w Żyrardowie

Foto: Adobe Stock

Z uzasadnienia projektu przedstawionej niedawno przez rząd nowelizacji przepisów podatkowych wynika, że ulga na zabytki ma zostać uchylona. Powodem mają być uwagi na pojawiające się w „przestrzeni publicznej uwagi na temat braku uzasadnienia dla odliczania od podstawy opodatkowania wydatków ponoszonych przez zazwyczaj bardzo zamożnych podatników”. Tymczasem, jeśli ulga na zabytki zasługuje na krytykę, to z zupełnie innych powodów.

Podstawowym problemem jest to, że obecna konstrukcja przepisów uwzględnia wyłącznie interes prywatnego właściciela lub współwłaściciela zabytku. Niestety, niewiele wskazuje na to, że ulga została wprowadzona z uwagi na troskę o zachowanie dziedzictwa kulturowego. I jeśli rzeczywiście zależy nam na zabytkach, to ulga na zabytki powinna pozostać, ale w istotnie zmodyfikowanym kształcie.

Czytaj więcej

Polski Ład: dlaczego likwidacja "Pałacyk+" to bardzo zły pomysł

Po pierwsze, należy zauważyć, że obecnie z ulgi na zabytki mogą korzystać wyłącznie osoby fizyczne. Trudno jednak zrozumieć, dlaczego z ulgi nie mogą korzystać osoby prawne, które mogą dysponować większymi środkami na renowację czy konserwację zabytków. Dlatego ulga powinna zostać wprowadzona również w ustawie o CIT.

Po drugie, do odliczenia wydatków na remonty zabytków wystarczy posiadanie faktury VAT. Przepisy nie wymagają faktycznego przeprowadzenia prac mających na celu renowację lub konserwację zabytku. To należałoby zmienić.

Po raz pierwszy podatnicy będą mogli skorzystać z ulgi na zabytki, rozliczając PIT za 2022 r. Możliwe, że będzie to pierwszy, a zarazem ostatni raz. Należy jednak zaznaczyć, że jeśli podatnik nabędzie prawo do odliczenia w tym roku, czyli poniesie wydatek uprawniający do ulgi do 31 grudnia 2022 r., to będzie miał możliwość skorzystania z odliczenia. Ustawodawca nie może go tego prawa pozbawić. Potwierdza to brzmienie art. 13 projektu nowelizacji.

—oprac. olat

Autorka jest radcą prawnym, doradcą podatkowym w kancelarii J.Pustuł i Współpracownicy Doradztwo podatkowo-prawne

Z uzasadnienia projektu przedstawionej niedawno przez rząd nowelizacji przepisów podatkowych wynika, że ulga na zabytki ma zostać uchylona. Powodem mają być uwagi na pojawiające się w „przestrzeni publicznej uwagi na temat braku uzasadnienia dla odliczania od podstawy opodatkowania wydatków ponoszonych przez zazwyczaj bardzo zamożnych podatników”. Tymczasem, jeśli ulga na zabytki zasługuje na krytykę, to z zupełnie innych powodów.

Podstawowym problemem jest to, że obecna konstrukcja przepisów uwzględnia wyłącznie interes prywatnego właściciela lub współwłaściciela zabytku. Niestety, niewiele wskazuje na to, że ulga została wprowadzona z uwagi na troskę o zachowanie dziedzictwa kulturowego. I jeśli rzeczywiście zależy nam na zabytkach, to ulga na zabytki powinna pozostać, ale w istotnie zmodyfikowanym kształcie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona