To dlatego, że w zamian za dotychczasowe akcje przyznano im nowe. Powstaje więc pytanie: czy jeśli podlegające wymianie akcje mogli sprzedać bez podatku (bo kupili je w ofercie publicznej lub na giełdzie przed 1 stycznia 2004 r.), to ulga dotyczy także nowych papierów? Opinie ekspertów są podzielone. Z jednej strony wskazują na dosłowne brzmienie przepisów, zgodnie z którym ulga ma zastosowanie tylko do akcji nabytych do końca 2003 r. Z drugiej jednak nie można zapominać o celu przepisów oraz fakcie, że drobni inwestorzy nie mają wpływu na przekształcenia spółek.

Z pytaniem tym zwróciliśmy się do Ministerstwa Finansów. Odpowiedziało, że w takich sytuacjach ulga nie ma zastosowania.

Podatnicy nie mogą więc liczyć na dobrą wolę urzędów skarbowych i zaakceptowanie zwolnienia sprzedaży od podatku. Muszą o tym pamiętać, gdy wypełniają zeznania. Warto podkreślić, że problem nie dotyczy tylko akcjonariuszy BPH. W podobnej sytuacji są np. osoby, które kiedyś kupiły akcje Vistuli, a w zamian za nie dostały walory Wólczanki.

Wątpliwości dotyczą nie tylko prawa do ulgi. Nawet gdy uzna się, że ona nie przysługuje, jest jeszcze problem zasad ustalania kosztów nabycia takich akcji.