Urzędy skarbowe nie przekażą 1 procentu

Fiskus po cichu i bezprawnie chce zatrzymać 1 proc. podatku na szczytny cel. Organizacje nie otrzymają tych pieniędzy, jeśli przekazująca je osoba ma zaległości podatkowe.

Aktualizacja: 25.04.2008 08:12 Publikacja: 25.04.2008 02:54

„Rzeczpospolita” dotarła do pisma z 4 kwietnia 2008 r., jakie Henryk Świniarski, dyrektor Departamentu Administracji Podatkowej Ministerstwa Finansów, skierował do wszystkich dyrektorów izb skarbowych w kraju. Nakazał w nim kontrolę osób, które w zeznaniu podatkowym za 2007 r. przekazały 1 proc. należnego podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. Skarbówka ma sprawdzać, czy podatnik nie ma czasem zaległości podatkowej.

Zdaniem ministerstwa urząd skarbowy może bowiem przekazać pieniądze na szczytny cel tylko wtedy, gdy podatnik złożył zeznanie i wpłacił należny podatek przed upływem terminu, czyli do 30 kwietnia.

Ministerstwo Finansów chce więc, aby przed przekazaniem zadeklarowanej kwoty urzędy skarbowe każdorazowo sprawdzały, czy podatnik dokonał wpłaty należnego podatku, tj. czy – jak czytamy w piśmie – „na karcie kontowej podatnika nie figurują zaległości podatkowe w podatku dochodowym od osób fizycznych bądź zryczałtowanym podatku dochodowym od przychodów ewidencjonowanych za dany rok podatkowy, stanowiących podstawę obliczenia kwot, jakie podatnik zadeklarował na rzecz organizacji pożytku publicznego”. Jak dalej tłumaczy ministerstwo, „brak zaległości podatkowej, o której wyżej mowa, dotyczy bowiem podatku należnego, którego kwota w wysokości nie więcej niż 1 proc. zostaje przekazana na rzecz organizacji pożytku publicznego”.

Problem polega jednak na tym, że pismo ministerstwa nie tylko zmusza podległe mu służby do działań bezprawnych, ale jeszcze zawiera poważne błędy. Efekt jest taki, że nawet ci, do których jest adresowane, nie wiedzą, jak je interpretować. Przepisy podatkowe uzależniają bowiem przekazanie przez urząd skarbowy 1 proc. na wskazaną przez podatnika w PIT organizację pożytku publicznego tylko od złożenia zeznania w terminie.

To jedyny warunek, jaki muszą spełnić osoby, które chcą się podzielić swoim podatkiem z potrzebującymi. Ustawy nie uzależniają natomiast możliwości przekazania 1 proc. należnego podatku od istnienia (lub nie) zaległości podatkowej.

Jakby tego było mało, w piśmie pomylono pojęcia. Jego autor (lub autorzy) nie odróżnia zaliczek na podatek lub kwoty do zapłaty, które mogą być zaległością podatkową, od podatku należnego, który zależy przecież jedynie od wysokości dochodu i dokonanych odliczeń.

Co ciekawe, pismo nawiązuje do wcześniejszego komunikatu Ministerstwa Finansów w sprawie przekazywania 1 proc. (nr AP10/0120/1/SYW/07/8001), w którym ministerstwo samo przyznało, że zmienił się jedynie mechanizm przekazywania 1 proc. Pytanie więc, dlaczego MF zamierza zmienić te zasady teraz (i to w taki sposób), skoro wcześniej nikt nie mógł zabronić podatnikowi posiadającemu zaległość podatkową dokonania wpłaty na rzecz organizacji pożytku publicznego, a następnie obniżenia należnego podatku. Ministerialne polecenie rodzi przy tym wiele wątpliwości. Nie wiadomo np., czy urząd skarbowy w ogóle przekaże 1 proc. wykazany przez podatnika, który złożył zeznanie w terminie, ale podatek należny dopłacił, już po 30 kwietnia. Pismo nie daje niestety odpowiedzi na to pytanie.

Przepisy są jednoznaczne: urząd skarbowy ma obowiązek przekazać 1 proc. należnego podatku na organizację, którą wskazała w zeznaniu podatkowym osoba, jeśli złożyła PIT do 30 kwietnia. Skorzystanie z tej możliwości nie jest natomiast ograniczone istnieniem zaległości podatkowej. Działania ministerstwa nie są więc uregulowane w prawie. Mogę się starać zrozumieć obawy Ministerstwa Finansów i powody, które kierują urzędnikami. Nie sądzę jednak, aby Skarbu Państwa nie było stać na przekazanie takich kwot organizacjom. Zwłaszcza że budżet na tym nic nie straci, bo spóźnialscy będą musieli dopłacić podatek razem z odsetkami za zwłokę.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

g.lesniak@rp.pl

„Rzeczpospolita” dotarła do pisma z 4 kwietnia 2008 r., jakie Henryk Świniarski, dyrektor Departamentu Administracji Podatkowej Ministerstwa Finansów, skierował do wszystkich dyrektorów izb skarbowych w kraju. Nakazał w nim kontrolę osób, które w zeznaniu podatkowym za 2007 r. przekazały 1 proc. należnego podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. Skarbówka ma sprawdzać, czy podatnik nie ma czasem zaległości podatkowej.

Zdaniem ministerstwa urząd skarbowy może bowiem przekazać pieniądze na szczytny cel tylko wtedy, gdy podatnik złożył zeznanie i wpłacił należny podatek przed upływem terminu, czyli do 30 kwietnia.

Pozostało 84% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara