[b]W 2008 r. rodzice wykupili mieszkanie spółdzielcze na własność. Zameldowany w nim był tylko tata. W 2010 r. zamienili je na domek do kapitalnego remontu. Teraz mama ma zapłacić 75 tys. zł podatku. Co mogą zrobić?[/b] – pyta czytelniczka.
Przepisy dotyczące ulgi meldunkowej, mimo że usunięte z [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2010/DU2010Nr%2051poz%20307a.asp]ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych[/link] (updof) w obecnym brzmieniu, są nadal stosowane do sprzedaży nieruchomości nabytych w 2007 r. lub w 2008 r.
Zgodnie bowiem z obowiązującym w latach 2007 – 2008 art. 21 ust. 1 pkt 126 updof przychody uzyskane z odpłatnego zbycia nieruchomości mieszkalnych są zwolnione z PIT, jeżeli podatnik był zameldowany w takiej nieruchomości na pobyt stały nie krócej niż 12 miesięcy przed datą zbycia. Zwolnienie ma zastosowanie do przychodów osoby, która w terminie złożenia zeznania podatkowego za dany rok dostarczy do urzędu skarbowego oświadczenie, że spełnia warunki do zwolnienia.
Urzędy skarbowe niekiedy odmawiają prawa do tzw. ulgi meldunkowej, jeśli zbycia dokonało oboje małżonków, a warunek zameldowania spełnia tylko jedno z nich. Stanowisko to należy uznać za nieprawidłowe i sprzeczne z art. 21 ust. 22 updof, który wskazuje, że zwolnienie z tytułu ulgi meldunkowej ma zastosowanie łącznie do obojga małżonków.
Potwierdzają to orzeczenia sądów administracyjnych, w tym np. [b]Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. II FSK 949/09)[/b].