PIT: fiskus nie opodatkuje zysków z biletów na Euro 2012

Osoby, które handlują wejściówkami na mistrzostwa, nie muszą obawiać się skarbówki. Zarabianie na nich jest nielegalne, ale nie będzie opodatkowane

Publikacja: 23.05.2012 08:40

PIT: fiskus nie opodatkuje zysków z biletów na Euro 2012

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Handel biletami przed Euro kwitnie w najlepsze, choć jest zakazany.

– Sprzedaż biletów na piłkarskie mistrzostwa jest nielegalna – mówi Juliusz Głuski, rzecznik spółki Euro 2012 Polska. – Zabrania tego regulamin UEFA. Na dodatek zarabianie na wejściówkach jest wykroczeniem w świetle polskich przepisów.

Faktycznie, art. 133 kodeksu wykroczeń mówi wyraźnie: kto sprzedaje z zyskiem bilety wstępu na imprezy sportowe, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Sprzedawcy nic sobie z tego nie robią. Sposoby mają różne – najczęściej bilety są tylko „dodatkiem" do innych, drogich atrakcji, typu szalik lub breloczek albo są odstępowane bezpłatnie, za to ze sporymi kosztami wysyłki bądź rezerwacji.

Czyn zabroniony

Czy handlarze wejściówkami powinni zapłacić podatek od tych zarobków? Okazuje się, że nie. Sprzedaż z zyskiem biletów to czyn zabroniony, do uzyskanych przychodów nie stosuje się więc ustawy o PIT – tak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie „Rz". Argument jest oczywisty: opodatkowując je, państwo wyrażałoby przyzwolenie na tego typu czyny, legalizując korzyści.

Kara grzywny

– Nie można opodatkować przychodów z czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy – to podstawowa zasada w podatkach dochodowych. Osoby, które handlują biletami, nie muszą więc obawiać się fiskusa – potwierdza Adam Bartosiewicz, doradca podatkowy, współautor komentarza do ustawy o PIT. – Grozi im tylko kara za wykroczenie, najczęściej będzie to grzywna od 20 do 5 tys. zł.

Ministerstwo Finansów zastrzega jednak, że zastosowanie wyłączenia z opodatkowania wymaga potwierdzenia popełnienia wykroczenia.

– Urząd skarbowy nie może sam przesądzić, że do niego doszło. Najczęściej decyduje o tym wyrok sądu – tłumaczy Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy z kancelarii Piekielnik i Partnerzy. – Wydaje się jednak, że nawet przed takim wyrokiem fiskus jest zdolny uprawdopodobnić na podstawie okoliczności sprawy, iż został popełniony czyn zabroniony. Nie powinien więc wymierzać daniny.

– Urząd skarbowy nie może nałożyć podatku nawet wówczas, gdy wykroczenie już się przedawniło (termin to rok od popełnienia) i sprawca nie został ukarany – dodaje Tomasz Piekielnik. – Brak kary nie zmienia bowiem istoty czynu.

Adam Bartosiewicz przypomina, że rozliczyć się z fiskusem muszą ci, którzy sprzedali bilety legalnie, za pośrednictwem platformy UEFA. Wprawdzie mogli je zbyć tylko po cenie nominalnej, czyli dochód wyniesie zero, ale przychód i koszt muszą wykazać w zeznaniu rocznym.

Ostrzega też, że kwestia handlu wejściówkami może wypłynąć w postępowaniu w sprawie nieujawnionych źródeł przychodu. Osoba, która będzie musiała wykazać, skąd ma swój majątek, może tłumaczyć się, że właśnie ze sprzedaży biletów. Powinna jednak udowodnić, że faktycznie do niej doszło.

OPINIA

prof. Adam Mariański, adwokat w kancelarii Brzezińska Narolski Mariański Adwokaci

Ustawa o PIT wyłącza z opodatkowania przychody z nielegalnych czynności, takich jak paserstwo, hazard, sutenerstwo, sprzedawanie z zyskiem biletów. Osoba, która zarobiła na wejściówkach na Euro 2012, nie musi więc przejmować się podatkiem. Fiskus może oczywiście kontrolować tzw. koników, ale powinien poprzestać na poinformowaniu o ich działaniach policji. Opodatkowanie staje się natomiast prawdopodobne wtedy, gdy urząd skarbowy wykryje na koncie podatnika środki pieniężne i nie wiadomo, skąd one pochodzą. Czasami więc lepiej przyznać się do wykroczenia (które już się np. przedawniło), niż ukrywać źródło pochodzenia pieniędzy.

prof. Adam Mariański, adwokat w kancelarii Brzezińska Narolski Mariański Adwokaci

Handel biletami przed Euro kwitnie w najlepsze, choć jest zakazany.

– Sprzedaż biletów na piłkarskie mistrzostwa jest nielegalna – mówi Juliusz Głuski, rzecznik spółki Euro 2012 Polska. – Zabrania tego regulamin UEFA. Na dodatek zarabianie na wejściówkach jest wykroczeniem w świetle polskich przepisów.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów