Reklama
Rozwiń
Reklama

Szybki PIT tylko z wtyczką

Rozliczenie roczne przez Internet nie nastręcza trudności, choć wymaga pewnych przygotowań.

Publikacja: 11.03.2014 07:56

Wypełnienie elektronicznego PIT na ogół nie przekracza możliwości przeciętnego użytkownika komputera

Wypełnienie elektronicznego PIT na ogół nie przekracza możliwości przeciętnego użytkownika komputera z Internetem.

Foto: www.sxc.hu

Z roku na rok więcej podatników wysyła zeznania roczne elektronicznie. Ministerstwo Finansów podało, że w ciągu stycznia i lutego wysłano ich niemal 1,4 mln, czyli o połowę więcej niż w podobnym okresie ubiegłego roku.

Zapewne jednak większość z ok. 20 mln podatników składających roczne zeznania wybierze formę papierową. Wielu się obawia, że użycie komputera tylko skomplikuje sprawę. Inni, mniej lękliwi, korzystają z darmowych programów wypełniania PIT, po czym je drukują i wysyłają pocztą. Obie te formy wymagają jednak pofatygowania się na pocztę albo do urzędu skarbowego. To może oznaczać spędzenie nieco czasu w kolejce, zwłaszcza pod koniec okresu rozliczeniowego.

Tymczasem wypełnienie elektronicznego PIT na ogół nie przekracza możliwości przeciętnego użytkownika komputera z Internetem. Trzeba przyznać, że system e-deklaracje mógłby być nieco przyjaźniejszy. Żeby jednak zaoszczędzić sobie nieprzyjemnych niespodzianek, wystarczy pamiętać zaledwie o kilku sprawach.

Przede wszystkim trzeba mieć komputer z dostępem do Internetu oraz oprogramowanie Adobe Reader w wersji 9.0.0. Jeśli takiego nie mamy – można je szybko i bezpłatnie zainstalować, a na stronie www.e-deklaracje.gov.pl znajduje się link ułatwiający pobranie.

Kolejny wymóg to najnowsza wersja tzw. wtyczki (plug-in), specjalnego oprogramowania systemu e-deklaracje. Ministerstwo Finansów co rok używa nowej jej wersji. Jeśli nawet korzystaliśmy z internetowego rozliczenia już w poprzednich latach, i tak trzeba ściągnąć nową wersję wtyczki.

Reklama
Reklama

Złożenie PIT przez internet ogranicza formalności ?do minimum

O ile na papierowej deklaracji trzeba się po prostu własnoręcznie podpisać, o tyle deklaracja elektroniczna ma nieco inne wymagania. Można skorzystać z kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Dla tych, którzy się nim nie posługują, autoryzacją zeznania jest kwota przychodu z ubiegłorocznego zeznania. Rzadko podatnicy mają identyczny przychód, dlatego uznano to za swoisty kod przynależny danemu podatnikowi. Dlatego przed wypełnieniem zeznania warto zajrzeć do zeznania ubiegłorocznego (papierowego lub elektronicznego).

Z takim „uzbrojeniem" wypełnienie elektronicznego PIT nie powinno nastręczać trudności. Wersje elektroniczne przewidziano dla wszystkich podatników, niezależnie od tego, czy dochody mają z biznesu (wtedy wybierają formularze PIT-36 lub PIT-36 L), z pracy lub emerytur (PIT-37), ze zbycia nieruchomości (PIT-38) czy gry na giełdzie (PIT-39).

System sam odpowiednio sumuje kwoty wpisane w poszczególne pola, przypomina o polach niewypełnionych, a także koryguje niektóre błędy. Gdy korzystamy z ulg i odliczeń, sam stworzy odpowiednie załączniki (np. PIT-D czy PIT-2K), jeśli tylko wpiszemy liczbę takich załączników w pole, na którym trzeba o nich poinformować.

Dla pewności można korzystać z wyświetlanych na górze każdej strony formularza ikon „sprawdź poprawność" i „wyczyść formularz".

Po podpisaniu i wysłaniu zeznania należy skorzystać z podpowiadanej przez system opcji pobrania urzędowego poświadczenia odbioru. Jest przydatne, na wypadek gdyby zarzucano nam niezłożenie zeznania albo spóźnienie.

Z roku na rok więcej podatników wysyła zeznania roczne elektronicznie. Ministerstwo Finansów podało, że w ciągu stycznia i lutego wysłano ich niemal 1,4 mln, czyli o połowę więcej niż w podobnym okresie ubiegłego roku.

Zapewne jednak większość z ok. 20 mln podatników składających roczne zeznania wybierze formę papierową. Wielu się obawia, że użycie komputera tylko skomplikuje sprawę. Inni, mniej lękliwi, korzystają z darmowych programów wypełniania PIT, po czym je drukują i wysyłają pocztą. Obie te formy wymagają jednak pofatygowania się na pocztę albo do urzędu skarbowego. To może oznaczać spędzenie nieco czasu w kolejce, zwłaszcza pod koniec okresu rozliczeniowego.

Reklama
Nieruchomości
Budowa domów i mieszkań na nowych zasadach. Co się zmieni w 2026 roku?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Sądy i trybunały
RPO nie zostawia suchej nitki na projekcie resortu Waldemara Żurka
Prawo dla Ciebie
Sąd: wlewy z witaminy C i kurkuminy to nie jest żadne leczenie
Nieruchomości
Mieszkańcy zapłacą od kilograma śmieci. Jest nowy projekt rządu
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Dane osobowe
Sąd: szpital zapłaci słoną karę za kamery ukryte w zegarach
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama