Reklama
Rozwiń
Reklama

Grzywna za nielegalne maszyny do papierosów

Konsument może wytwarzać papierosy na własne potrzeby tylko ręcznie. Temu, kto bez zezwolenia używa do tego maszyny, grozi kara.

Publikacja: 02.02.2015 15:11

Grzywna za nielegalne maszyny do papierosów

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Ministerstwo Finansów wyjaśniło na stronach internetowych, jakie konsekwencje mają nowe przepisy akcyzowe obowiązujące od początku 2015 r.

Od 1 stycznia za produkcję papierosów uznaje się ich wytwarzanie przy użyciu maszyny, także przez konsumentów. Produkcją nie jest jedynie ich ręczne wytwarzanie domowym sposobem. Oznacza to, że wyrób przy użyciu maszyny powinien się odbywać albo w składzie podatkowym, albo z zastosowaniem przedpłaty akcyzy.

Ministerstwo przypomniało, że skład podatkowy to odpowiednio oznaczone miejsce prowadzone przez podmiot, który uzyskał na to stosowne zezwolenie. Papierosy wyprodukowane w składzie (lub z zastosowaniem przedpłaty podatku) muszą być opatrzone znakami akcyzy.

– Każdy podmiot, który wytwarza papierosy przy użyciu maszyny poza składem podatkowym lub instytucją przedpłaty akcyzy, jest podatnikiem akcyzy z tytułu nielegalnej produkcji – ostrzega Ministerstwo Finansów.

Resort zaznacza, że dotyczy to też konsumentów i wszystkie podmioty, które np. udostępniają lub wydzierżawiają maszynę do nabijania gilz. Jeżeli zaś w nielegalnej produkcji uczestniczy kilka podmiotów, to wszyscy ponoszą solidarną odpowiedzialność.

Reklama
Reklama

Nielegalna produkcja wiąże się z licznymi sankcjami. Kodeks karny skarbowy przewiduje możliwość nałożenia kary grzywny w wysokości od 175 zł do 35 tys. zł, w tym również na konsumentów oraz wszystkie podmioty uczestniczące w nielegalnej produkcji. Z kolei stawka akcyzy od nielegalnej produkcji wynosi 812,47 zł za 1000 sztuk (podatek od paczki zawierającej 20 sztuk papierosów to około 16 zł).

Wojciech Kotala, doradca podatkowy w DLA Piper, przypomina, że dotychczas wytwarzanie papierosów przez konsumentów nie było objęte akcyzą. Niektóre podmioty wykorzystywały to do obchodzenia przepisów.

– Ministerstwo słusznie chce ukrócić w ten sposób dotychczasowy proceder, który polegał na udostępnianiu konsumentom maszyny do produkcji papierosów, np. w centrach handlowych. Otrzymywali w ten sposób tanie papierosy, bo płacili tylko akcyzę od tytoniu użytego do ich produkcji – mówi Wojciech Kotala.

Mariusz Korzeb, doradca podatkowy i ekspert Pracodawców RP, uważa, że dla przedsiębiorców działających w branży tytoniowej to zapewne korzystne rozwiązanie.

– Należy jednak mieć na uwadze, że szara strefa nie próżnuje i bez wątpienia poszukuje nowych sposobów obejścia regulacji prawnych, które pozwolą na uniknięcie opodatkowania. Dlatego rozwiązanie to może nie wystarczyć do zmniejszenia skali szarej strefy – mówi.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Sądy i trybunały
Co dalej z Trybunałem po wyroku TSUE? Setki orzeczeń do podważenia
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Edukacja
Pisownia na nowo. Co zmieni się w polskiej ortografii od przyszłego roku?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama