Opodatkowanie podatkiem dochodowym od osób fizycznych przychodu uzyskanego w wyniku odpłatnego zbycia nieruchomości, jej części, a także udziału w nieruchomości zarówno w doktrynie, jak i w praktyce organów podatkowych nie budzi większych kontrowersji. Zgodnie z funkcjonującym od 1 stycznia 2004 r. brzmieniem art. 9 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn. DzU z 2012 r. poz. 361 ze zm.), opodatkowaniu podatkiem dochodowym podlegają wszelkiego rodzaju dochody, z wyjątkiem tych wymienionych bezpośrednio w przepisach ustawy oraz dochodów, od których na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej zaniechano poboru podatku. Odpłatne zbycie nieruchomości, zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a ustawy o PIT, co do zasady należy rozważać jako źródło przychodu w tym podatku.
Warunkiem potraktowania odpłatnego zbycia nieruchomości, jej części lub udziału w nieruchomości jako źródło przychodu na potrzeby podatku jest dokonanie odpłatnego zbycia nieruchomości przed upływem 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło jej nabycie przez obecnego zbywcę.
Nieruchomość w spadku
O ile nie rodzi problemów sposób obliczenia wskazanego okresu warunkującego powstanie przychodu na potrzeby opodatkowania podatkiem PIT w sytuacji nabycia nieruchomości w drodze umowy sprzedaży, o tyle podatnik może natrafić na istotne problemy co do powstania obowiązku podatkowego w tym podatku w wypadku nabycia nieruchomości, jej części lub udziału w drodze dokonanego przez współspadkobierców działu spadku, w skład którego to spadku wchodzi nieruchomość.
Wątpliwości budzić może sytuacja, z jaką często mamy do czynienia przy dziale spadku, gdy spadkobierca nabywa rzeczy bądź prawa, w tym wypadku nieruchomość, której wartość przekracza udział w majątku spadkowym. W konsekwencji problematyczna staje się ocena chwili, z którą dochodzi do „nabycia" nieruchomości, tak istotnej przecież z punktu widzenia art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a ustawy o PIT i możliwości zakwalifikowania zbycia nabytej nieruchomości jako źródła przychodu dla potrzeb tego podatku. Nabiera to tym większego znaczenia, gdy weźmie się pod uwagę fakt, iż w naszych realiach uregulowanie spraw spadkowych, w tym dział spadku, następuje często kilka, a nawet dziesiątki lat po śmierci spadkobiercy.
Moment nabycia nieruchomości w drodze spadku jest w takiej sytuacji rozbieżnie oceniany przez organy podatkowe i sądy administracyjne, co nie przyczynia się do budowania zaufania obywateli w zakresie pewności stosowania prawa i niepotrzebnie komplikuje sytuację prawną spadkobierców. Ogólne zasady spadkobrania w polskim prawie spadkowym wskazują, iż prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób. Zgodnie z art. 924 kodeksu cywilnego z chwilą śmierci spadkodawcy dochodzi do otwarcia spadku, zaś chwila ta, na mocy art. 925 k.c. stanowi moment nabycia przez spadkobiercę spadku. Przenosząc te przepisy, zgodnie z art. 1035 k.c., na ogólne uregulowania dotyczące współwłasności zawarte w art. 195 i następnych k.c., należałoby stwierdzić, iż z chwilą śmierci spadkodawcy pomiędzy współspadkobiercami dochodzi do nabycia spadku, a w interesującym nas przypadku również nabycia nieruchomości wchodzącej w skład spadku.