Wina Mazurka: Moda na marakuję
Pewna firma zażyczyła sobie, by nie odmieniać słowa paczkomat, bo to ona je wymyśliła i nie ma innych paczkomatów. To tak, jakby upierać się, że riesling m...
Robert Mazurek: Goła d... hitlerowca
„Telewizja pokazała, a uczeni podchwycili, że jednemu psu gdzieś w Azji można przyszyć łeb od świni. Ale to nie wszystko. W telewizji czterej znawcy, od na...
Jan Maciejewski: Pozwólcie dzieciom...
Najgłośniej o konieczności uchronienia małoletnich od tortury konfesjonału gardłują ci, którzy chcieliby im zapewnić jak najkrótszą ścieżkę do zmiany płci.
Wina Mazurka. Skórzany zachwyt
Na czym najlepiej rośnie wino? Na wzgórzu. A jeśli nie ma wzgórza? Wtedy trzeba poszukać rzeki. Jeśli jest i jedno, i drugie, to jesteśmy w te klocki najle...
Kataryna: Niezbywalne prawo do raka
Anna Moskwa: „Nie jem mięsa od 20 lat, bo wolę ryby, ale nie zmuszam do wegetarianizmu mojej rodziny i przygotowuję w domu mięsne potrawy. Nie zmuszam niko...