Jan Maciejewski: Atomowa era moralności

Odrzucenie całej, zdobywanej od Arystotelesa, przez św. Tomasza aż do nowożytności wiedzy o ludzkiej duszy i charakterze jest tak samo „otwierające przed człowiekiem nowe horyzonty”, jak dla fizyki wyzwalające byłoby zniszczenie dorobku Newtona, Faradaya i Einsteina razem wziętych.

Publikacja: 01.12.2023 17:00

Jan Maciejewski: Atomowa era moralności

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Spróbujmy sobie wyobrazić – nie tak znowu niewyobrażalny – scenariusz, w którym cały dorobek nauk przyrodniczych zostaje zniszczony. Społeczeństwa zaczynają obarczać naukowców winą za wszelkie katastrofy – od naturalnych począwszy, na społecznych skończywszy. Płoną więc laboratoria, fizycy stają się ofiarami samosądów, zniszczeniu ulegają książki i instrumenty badawcze. Do władzy dochodzi stronnictwo polityczne Nieuków, podejmujące decyzje o wykreśleniu nauk przyrodniczych ze szkolnych programów. Zlikwidowane zostają wydziały chemii, biologii i fizyki, a naukowcy, uznani za wrogów publicznych, trafiają do obozów reedukacyjnych czy wręcz fizycznie wyeliminowani.

Pozostało 87% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Z rodzinnych sag tylko Soprano